O plackach ziemniaczanych, babce kartoflanej i innych białoruskich smakołykach (foto)


Sobotnie święto kuchni ludowej zgromadziło w Białoruskim Domu w Warszawie wielu amatorów dobrego jadła. Do stołu ze smakołykami trudno było się dostać. Swojskie zapachy dobrego jedzenia wabiły już na klatce schodowej kamienicy, w której znajduje się „Niezależna ambasada Białorusi w Polsce” – właśnie tak przyjęło się określać Białoruski dom, który mieści się nieopodal Sejmu.

Polscy parlamentarzyści na przysmaki nie przyszli, za to w białoruskie progi zawitał były minister obrony narodowej Janusz Onyszkiewicz i rozsmakował się w nalewce żurawinowej i plackach ziemniaczanych ze śmietaną. Nie wszyscy goście przyszli tylko na poczęstunek, niektórzy przynieśli własne potrawy.

Organizatorzy święta kuchni białoruskiej przeprowadzili plebiscyt na najlepsze danie kuchni regionalnej. Na liście konkursowej znaleźli się: knysz, nóżki w galarecie, placki ziemniaczane po swojsku, smalec, szczupak po grodzieńsku, babka kartoflana po słucku i jeszcze sporo znakomitych potraw. Jednym słowem, stół się uginał.

Zwyciężyły placki ziemniaczane, na drugim miejscu usytuowała się świeżutka i jeszcze ciepła babka kartoflana, na trzecim – knysz (białoruski pierożek z różnym nadzieniem).

KR/Biełsat

Aktualności