Nikołaj Petrunin, deputowany z ramienia partii rządzącej Jedna Rosja, zmarł dziś w wieku 46 lat. Duma Państwowa poinformowała, że odszedł „po ciężkiej i długotrwałej chorobie”. To już ósma śmierć osoby związanej z przemysłem energetycznym w Rosji od początku roku.
Nikołaj Petrunin dostał się do rosyjskiego parlamentu w 2016 roku. W Dumie Państwowej objął stanowisko pierwszego zastępcy przewodniczącego komisji ds. energetyki. Wcześniej był dyrektorem zarządzającym PromGazSerwis, firmy zajmującej się budową dużych projektów infrastrukturalnych w Rosji, w tym dla państwowych Rosnieftu i Gazpromu.
Z kolei żona zmarłego deputowanego jest współwłaścicielką MegaTrendCity. Razem z nią właścicielem firmy jest Władimir Wasiliew, czołowy menedżer Gazpromu. Zajmował się energetyką w mieście Surgut, podobnie jak Petrunin, który w PromGazSerwis budował tam gazociągi. Znajduje się tam również biuro byłego właściciela spółki offshore PromGazSerwis.
Nikołaj Petrunin jest już ósmym zmarłym rosyjskim menedżerem z sektora energetycznego od początku roku. Dwóch zmarło w zimie, trzech kolejnych na wiosnę, jeden w lecie, a Petrunin jest drugim na jesieni. Trzy osoby zmarły w Moskwie i regionie, trzy w obwodzie leningradzkim, a jeszcze jedna w Hiszpanii. Gdzie przebywał Petrunin, jak również inne szczegóły, nie są znane.
lp/ belsat.eu wg Vot-Tak.tv