Opóźnienia w dostawach broni z Zachodu zmuszają władze Ukrainy do trudnych decyzji w sprawie priorytetów na froncie oraz utrudniają planowanie skutecznej obrony i przyszłych działań ofensywnych przeciwko Rosji – ocenia amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).
W raporcie cytowany jest szef wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) generał Kyryło Budanow oświadczył, że Ukraina spodziewa się zintensyfikowania rosyjskiej ofensywy późną wiosną i na początku lata. W wywiadzie dla niemieckiej stacji ARD generał powiedział, że szczególnie dotyczy to Donbasu.
Zdaniem Budanowa Rosjanie będą próbowali przesuwać się w kierunku Czasiw Jaru na zachód od Bachmutu oraz Pokrowska ok. 40 km na północny zachód od Awdijiwki w obwodzie donieckim.
Według wcześniejszej wypowiedzi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego duża rosyjska ofensywa może rozpocząć się pod koniec maja lub w czerwcu.
ISW podtrzymuje przy tym swoją opinię, że Rosjanie utrzymują w ostatnim czasie zwiększone tempo działań ofensywnych, w tym przez ataki na Czasiw Jar, jednocześnie łagodząc skutecznie zwiększone straty ludzkie i materiałowe.
Jak przypomina ISW, Zełenski oraz wysocy rangą wojskowi ostrzegali w ostatnim czasie, że opóźnienia w dostawach zachodniej pomocy zmusiły Ukrainę do oddania Rosji inicjatywy, a Ukraina nie może zaplanować skutecznej kontrofensywy lub obrony bez wiedzy, kiedy i jaką pomoc otrzyma.
MaH/belsat.eu wg PAP