Z Eduardem Palczysem, autorem kultowej strony www.1863x.com oczekującym na proces w areszcie w podmińskim Żodino spotkała się adwokat Hanna Bachcina .
„Byłam u Eduarda – czuje się normalnie – żywy i zdrowy. Porozmawialiśmy. Powiedział, że pracownicy aresztu odnoszą się do niego w normalny sposób. Nie ma żadnych pretensji. Prosił, by przekazać ogromne podziękowania za wsparcie” – powiedziała Bahcina.
„Nigdy się nie lansowałem, nigdy nie chciałem być więźniem politycznym i nie chcę nim być. Ja tylko prezentowałem swoje poglądy i przekonania związane z niebezpieczeństwem ze strony Rosji i związane z zamachami na integralność, suwerenność i niepodległość Republiki Białoruś” – cytuje słowa Palczysa jego adwokat.
Bachcina poinformowała również, że blogger nie uznaje swojej winy.
„Myślę, że to obiektywny fakt i zrobimy wszystko, żeby udowodnić, że on ma rację. To rozumny, uroczy człowiek, który martwi się o swój kraj. Jest godnym obywatelem swojego kraju” – dodała.
Według informacji białoruskiego Komitetu Śledczego, 25-letni Palczys jest oskarżony o wzniecanie nienawiści rasowej lub wrogości i grozi mu do 5 lat więzienia.
Podstawą aktu oskarżenia jest opublikowany materiał pt. „Wymiociny, obrzydlistwo i sraczka”, w którym opisywał „hejt” uprawiany przeciwko białoruskim patriotom w sieciach społecznościowych, w którym zamieścił drastyczne i pornograficzne zdjęcia wzięte ze stron białoruskich zwolenników „rosyjskiego świata”.
„Białoruski rusofob”, „etniczny Polak”, „praktykujący katolik”
Pochodzący z Lidy Palczys prowadził swojego bloga anonimowo i posługiwał się pseudonimem „Jhon Silver”. Nieprzypadkowo też jego strona www.1863x.com zawiera w nazwie rok wybuchu antyrosyjskiego powstania styczniowego. Jego działalność mogła się nie spodobać się szczególnie rosyjskim władzom, bo na stronie pojawiały się liczne teksty w duchu wzmacniania tożsamości narodowej Białorusinów, a także krytykujące politykę Putnia i Łukaszenki, piętnujące rosyjską agresje wobec Ukrainy itp.
Bloger już wcześniej trafił on celownik białoruskich służb specjalnych, które wszczęły przeciwko niemu dwie sprawy karne – za rozniecanie nienawiści międzyetnicznej i propagowanie pornografii. Spędził też miesiąc w białoruskim szpitalu psychiatrycznym, gdzie badano jego poczytalność.
Po tym Jhon Silver postanowił uciec z kraju i ukrył się na Ukrainie. Zamieszkał w Kijowie skąd prowadził swój blog. Pod koniec stycznia br. zamilkł. Dopiero w kwietniu br. na portalu rosyjskich nacjonalistów Sputnik i Pogrom ukazał się triumfalny artykuł, o tym jak rosyjskie władze schwytały na granicy ukraińsko-rosyjskiej białoruskiego rusofobia, który został też określony mianem „etnicznego Polaka” i „praktykującego katolika”.
Akcja wsparcia dla Palczysa: