Organizacja „Wiasna” wraz z Białoruskim Komitetem Helsińskim żąda wszczęcia śledztw w sprawie tortur stosowanych wobec obywateli po wyborach 9 sierpnia.
Białoruscy obrońcy praw człowieka skierowali do Komitetu Praw Człowieka ONZ 47 skarg od osób, które padły ofiarą przemocy ze strony państwa. Dołączyli do nich dowody świadczące o tym, że w ciągu kilku dni, począwszy od 9 sierpnia, na terenie całego kraju funkcjonariusze różnych organów siłowych Republiki Białorusi celowo znęcali się fizycznie nad obywatelami, jak również wyrządzali im krzywdy moralne.
Liczne zeznania ofiar dowodzą tego, że na szeroką skalę dochodziło do tortur oraz innych działań przeciwko godności człowieka, jak: bicie pałkami, strzelanie gumowymi kulami, rażenie prądem, stosowanie gazu łzawiącego w zamkniętych przestrzeniach, zmuszanie do wielogodzinnego klęczenia, pozbawianie snu, uniemożliwianie utrzymania higieny, utrudnianie dostępu do pomocy medycznej, znieważanie werbalne czy grożenie bronią i przemocą seksualną.
Ponadto zatrzymanych przetrzymywano w nieludzkich warunkach: w celach przeznaczonych dla 4 do 6 osób równocześnie przebywało nawet do 40, w tym osoby z potwierdzoną obecnością COVID-19 w organizmie. Ofiary były poddawane silnej presji psychologicznej: zmuszano je do wykonywania białoruskiego hymnu, wykrzykiwania haseł o treściach politycznych, deklarowania lojalności wobec władzy i organów ścigania itd.
Nad zatrzymanymi znęcano się głównie z powodów politycznych: głosowania na kontrkandydatów Alaksandra Łukaszenki, noszenia symbolizującej sprzeciw wobec Łukaszenki białej bransoletki oraz symboli patriotycznych, czy też udziału w pokojowych manifestacjach przeciwko fałszerstwom wyborczym.
Protesty na Białorusi trwają od dnia wyborów, 9 sierpnia. Często towarzyszy im brutalna reakcja władz. Zatrzymanych zostało ponad7 tysięcy osób, z czego ponad 450 złożyło w organizacjach obrony praw człowieka zeznania jako ofiary tortur.
kt,md/belsat.eu