Telewizje RTVi, radio Echo Moskwy i grupa medialna RBK odwołały swoich dziennikarzy z rosyjskiego parlamentu. To reakcja na skandaliczną decyzję komisji etyki w sprawie deputowanego Słuckiego.
Gazeta Kommiersant na znak solidarności z innymi redakcjami odmówiła współpracy z parlamentarzystą. Portal Lenta.ru zapowiedział usunięcie wszystkich materiałów związanych z Leonidem Słuckim.
21 marca komisja etyki Dumy Państwowej uznała, że w działaniach parlamentarzysty nie było „naruszeń norm behawioralnych”.
Tuż przed wyborami prezydenckimi deputowany Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji został oskarżony o molestowanie seksualne. Dziennikarka rosyjskiej redakcji BBC Farida Rustamowa poinformowała, że Słucki „przejechał dłonią po [jej] łonie”. Podobne oskarżenia wysunęły zastępczyni redaktora RTVi Jekatierina Kotrikadze i producentka kanału Dożd’ Daria Żuk.
Podjęcie bojkotu przez część rosyjskich mediów jest sprzeczne z głównym zadaniem środków masowego przekazu, „informowaniem społeczeństwa” – uważa przedstawiciel Komitetu ds. Polityki Informacyjnej i Technologii Informacyjnych Dumy Państwowej Leonid Lewin.
