W poniedziałkowy wieczór w centrum Mińska miało miejsce polityczne Halloween. Młodzi ludzie wyszli na ulice w przebraniach diabłów i zombie, symbolizujących propagandystów rosyjskiej telewizji i ich ofiary.
„Zrobiliśmy ten halloweenowy flash-mob, by pokazać, że ludzie, oglądający wiadomości w rosyjskiej telewizji, zamieniają się w zombie”, – powiedział ALeh Korban ze stowarzyszenia obywatelskiego Alternatywa.
W przejściu podziemnym w centrum Mińska członkowie organizacji przede wszystkim wyśmiewali rosyjskiego propagandystę Dmitrija Kisieliowa. Chłopcy przedstawili widzom „ekran” z rosyjskim prowadzącym, którego obraz „karmili” makaronem, jak pogańskiego bałwana.
NN, PJr „Belsat.eu”