Mowa o Wiktarze Marcinowiczu i jego powieści “Jezioro radości”.
Adaptację reżyserować będzie pracujący i mieszkający na stałe w Niemczech białoruski filmowiec Alaksiej Pałujan.
O ekranizacji powieści Wiktar Marcinowicz napisał na Facebooku:
– Z Alaksiejem spotkaliśmy się w 2016 roku. Dzień wcześniej oglądałem jego dzieła i uderzyły mnie swoją artystyczną doskonałością oraz brakiem rodzinnych tragedii, charakterystycznych dla kina epoki dobrobytu. Podpisaliśmy papiery i omówiliśmy najważniejsze kwestie dotyczące filmu. Powstanie festiwalowe dzieło krótkometrażowe. O budżecie, operatorze i sprzęcie, który Alaksiej wiezie z Niemiec, niech lepiej opowie sam reżyser. Przedstawiona zostanie jedynie część fabuły, która opowiada o dzieciństwie Jasi. Wymagało to uzgodnienia ze mną szeregu zmian w treści powieści, przeniesienia akcji do czarującej białoruskiej wioseczki.
Pisarz nie wyklucza, że w filmie zabrzmi muzyka Siarhieja Douhuszawa, która według Wiktara Marcinawicza jest „prawdziwym skarbem współczesnej Białorusi, godnym popularyzacji za granicą”.
Pisarz ma się też pojawić w jednym z epizodów filmu – został zaproszony na zdjęcia 16 października.
Wiktar Marcinowicz w Rozmowie dnia
Zobaczcie także:
NM, PJr/belsat.eu, zdjęcie z Facebooka Wiktara Marcinowicza