Tylko dziś pojawiły się informacje o zwolnieniu dyrektora Mohylewskiego Teatru Dramatycznego oraz asystentki jednego z ministrów.
Andrej Nowikau, który kierował mohylewską sceną od 20 lat, nie chciał wykonać polecenia swoich zwierzchników, którzy kazali mu zwalniać pracowników za krytyczną wobec reżimu postawę polityczną. W związku z tym, sam stracił prace, choć jeszcze we wrześniu podpisano z nim kolejny kontrakt.
Nowikau zapoczątkował i kierował festiwalem М.@rt.kontakt, na którym występowały grupy teatralne z Europy Środkowej i Wschodniej, w tym z Polski. Mohylewski teatr zdobył wiele nagród, podobnie, jak sam dyrektor.
Dziś także poinformowano, że pracę straciła pomocniczka ministerstwa gospodarki leśnej Witala Drożży, Alesia Harkusza.
– Mój były już szef został poinformowany, że “pomocniczka wspiera nastroje protestacyjne”. Jak nas śledzą, wiedzą sami, ale przypuszczam, że przez portale społecznościowe – podkreśliła Harkusza.
Jej zdaniem, pracownikom wcześniej grożono, że będą zwalniani za udział w pokojowych demonstracjach. Alesia Harkusza podreśla, że nawet po zwolnieniu usłyszała: “Pójdziesz na choć jedną taką demonstrację, będziesz siedzieć”.
pp/belsat.eu wg Tut.by, Euroradio