Na Grodzieńszczyźnie walczono o tytuł najlepszego traktorzysty


Impreza o nazwie „Traktor Quest” odbyła się w niedzielę w Szczuczynie. Uczestnicy zawodów musieli wykazać się wiedzą teoretyczną oraz praktycznymi umiejętnościami prowadzenia maszyn.

Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu

Najpierw kierowcy ciągników demonstrowali znajomość teorii, a następnie odbył się uroczysty przejazd maszyn biorących udział w zawodach. Później zawodnicy i ich wspaniałe maszyny ruszyły w teren, gdzie sprawdzano m.in. precyzję, z jaką wykonują postawione im zadania. Zmagania były zacięte, ale było też o co walczyć – na zwycięzcę oczekiwała nagroda w postaci nowiutkiego laptopa.

Zaczepić wiadro…
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
…przewieźć wiadro do drugiego wiadra…
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
…starannie przelać z jednego do drugiego wodę.
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
Nie było to wcale takie proste.
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
Startowali najlepsi z najlepszych.
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
Przed rozpoczęciem następnej konkurencji.
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
Cóż tu jeszcze ma przejechać, jak nie traktor?
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
Na trasie zawodów.
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
Kierowcy musieli zademonstrować nie tylko siłę maszyn, ale również swoją sprawność fizyczną.
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
Ostatnia prosta.
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
Psy szczekają, a ciągniki jadą dalej.
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu
Nowe pokolenie białoruskich traktorzystów?
Zdj. Wasil Małczanau/belsat.eu

cez/belsat.eu

Aktualności