Marsz Mądrości to cotygodniowa akcja protestu, w której biorą udział starsi ludzie razem ze studentami i lekarzami. Dziś przeciwko emerytom rzucono znaczne siły milicyjne.
Uczestnicy marszu gromadzą się tradycyjnie około południa na placu Niepodległości, by potem ruszyć prospektem Niepodległości.
Co najmniej 1000-osobowa kolumna przeszła m.in. pod budynkiem KGB, gdzie uczestnicy skandowali „Trybunał” i „Roma, nasz bohater”. 31-letni Raman Bandarenka, w ubiegłą środę został zatrzymany przez dwóch zamaskowanych sportowców z otoczenia Łukaszenki i prawdopodobnie pobity na śmierć w milicyjnym busie lub na komisariacie.
Protestujący szli chodnikiem, podczas gdy po drugiej stronie ulicy dochodziło do pojedynczych zatrzymań. Na skrzyżowaniu z prospektem Lenina OMON usiłował nie wpuścić protestujących do przejścia podziemnego, by mogli przejść na druga stronę skrzyżowania. Jednak nieskutecznie.
W pobliżu budynku Białoruskiej Narodowej Akademii Nauk drogę emerytom przegrodził kordon mundurowych. Protestujący przywitali ich okrzykami „hańba”, „faszyści” „to nasze miasto”. Część kolumny skręciła więc w ulicę Janki Kupały, a druga część przeszła przez kordon i kontynuowała marsz po prospekcie Niepodległości. Jednak zostali szybko otoczeni i zawróceni.
Marsz ostatecznie zakończył się w pobliżu budynku opery narodowej. Według świadków na miejscu doszło do zatrzymania jednej osoby z dużą biało-czerwono-białą flagą. Milicjanci aresztowali też minimum jedną kobietę na jednym z skrzyżowań.
Fotorelacja z marszu. Zdj. Agata Kwiatkouskaja/belsat.eu:
“Drżyj tyranie, ty odprysku stalinowsko-hitlerowskiego reżimu. Game Over”. Zdj. Belsat.eu
Uczestnicy Marszu Mądrości 23 listopada 2020 r. Zdj. Belsat.eu
“Jestem babcią. Nie dla emigracji dzieci. Tak dla wolności w kraju dla wnuków. Niech żyje Białoruś”. Zdj. Belsat.eujb/ belsat.eu