Córka podwójnego agenta, którą wraz z ojcem otruto w brytyjskim Salisbury, wraca do zdrowia. Biuro prasowe brytyjskiej policji opublikowało jej wypowiedź.
– Oprzytomniałam ponad tydzień temu i ze szczęściem informuję, że z każdym dniem mój stan się poprawia. Jestem wdzięczna za wszystkie dobre życzenia, które otrzymałam – pisze Julia Skripal.
Podziękowała także personelowi szpitala, w którym się teraz znajduje, i mieszkańcom Salisbury za okazane wsparcie i pomoc. Wyraziła także nadzieję, że ludzie uszanują prywatność jej rodziny.
Siergiej i Julia Skripalowie zostali otruci w niedzielę 4 marca otruci w angielskim mieście Salisbury na południowy-zachód od Londynu. Ofiarą zamachu padł także sierżant policji Nick Bailey, który udzielał im pierwszej pomocy, a na obserwację lekarską zgłosiło się kilkanaście osób.
Władze w Londynie uznały to za atak na brytyjskim terytorium z wykorzystaniem broni chemicznej. O zlecenie zamachu oskarżono Rosję – użyta trucizna to sowiecki gaz bojowy nowiczok, a ofiara ataku była agentem rosyjskiego GRU, zwerbowanym przez stronę brytyjską. Incydent spowodował międzynarodowy konflikt dyplomatyczny.
Zobaczcie również:
- Białoruskie MSZ zaniepokojone atakiem chemicznym w Salisbury
- Brytyjczycy „wyganiają” rosyjskich dyplomatów i zrywają kontakty z Moskwą
HA, PJ, belsat.eu za Metropolitan Police
