„Forsa, mercedesy i laski”: Łukaszenka ucina spekulacje


Białoruski przywódca osobiście wyjaśnił, o co chodziło w sprawie z zagadkowymi notatkami urzędnika, który podczas narady w ten sposób zanotował jego słowa.

„Forsy mało, mercedesów nie ma, laski na tylny..” – takie słowa zapisywane na kartce papieru uchwycił operator państwowej telewizji ONT. Kadry te natychmiast stały się hitem internetu i powodem do wielu mniej lub bardziej poważnych komentarzy na temat tego, co mogły znaczyć i co może czekać ich autora.

Аператар ОНТ паказаў, што пішуць чыноўнікі на нарадзе з Лукашэнкам

«Бабла мало. Мерседесов нет. Телки на задне…»Аператар ОНТ паказаў, што пішуць чыноўнікі на нарадзе з Лукашэнкам.Падрабязней: https://naviny.belsat.eu/news/babla-malo-mersedesov-net-telki-aperatar-ont-pakazau-shto-pishuts-chynouniki-na-naradze-z-lukashenkam/

Opublikowany przez Белсат TV Wtorek, 18 grudnia 2018

Przeciąć spekulacje postanowił dziś sam Alaksandr Łukaszenka, który potwierdził, że urzędnik naprawdę skrzętnie zapisywał jego słowa, które padły podczas narady. Prezydent wytłumaczył, że chciał nimi przedstawić typowy sposób myślenia niektórych sportowców.

– Oni mówią o jednym, a ja dosłownie przytoczyłem ich wypowiedzi: „forsa, mercedesy i z tyłu laski”. Proszę kobiety o wybaczenie, że tak powtórzyłem dosłownie. To myślenie naszych sportowców – wytłumaczył. – Więc pracujcie! Idźcie biegać z kijem do hokeja albo z piłką, osiągajcie rezultaty. To o to chodziło. A wyszło, że to takie zadanie postawiłem przed sportowcami.

Wiadomości
Szmal, mercedesy i laski… O czym myślą urzędnicy na naradach z Łukaszenką
2018.12.18 20:01

II, cez/belsat.eu

Aktualności