Białoruś uruchomiła produkcję amunicji. I wyeksportowała pierwszą partię nabojów


Dwa lata temu Alaksandr Łukaszenka polecił rozpoczęcie produkcji białoruskiej amunicji w zakładach BSBT – Nowe Technologie pod Orszą. Białoruś dotychczas była zdana na korzystanie z sowieckich zapasów lub import.

– Uruchomienie produkcji nabojów – to po pierwsze zabezpieczenie bezpieczeństwa militarnego kraju. Wyobraźcie sobie, co będzie, jeżeli jutro, powiedzmy, zabraknie nabojów, a nikt nam nie będzie chciał ich sprzedać? – powiedział w wywiadzie dla gazety SB Biełaruś Siegodnia generalny dyrektor koncernu zbrojeniowego Biełspeczniesztechnika Alaksiej Skarga.

Dyrektor koncernu poinformował również, że do „jednego z krajów europejskich” wyeksportowano pierwszą partię 5 mln nabojów do broni myśliwskiej o kalibrze 7,62х54, 7,62х39 і 9х19.

Skarga pochwalił się również, że podległy mu zakład praktycznie w każdym tygodniu odwiedzają delegacje potencjalnych klientów i obecnie firma zdobyła zamówienia „na lata”.

Orszański zakład kończy procedurę otrzymania certyfikatów na produkcję nabojów bojowych. Dyrektor poinformował, że amunicja jest obecnie produkowana z komponentów sprowadzanych z Rosji. Jednak firma chce zastąpić je białoruskimi i planuje otwarcie zakładu produkującego proch strzelniczy na bazie nitrocelulozy.

Wiadomości
Łukaszenka zbuduje z Chinami nową potężną broń
2019.09.23 12:03

jb/belsat.eu

Aktualności