Ostatniej nocy ukraińscy obrońcy zestrzelili 9 dronów Shahed i 9 pocisków manewrujących wystrzelonych przez wojska rosyjskie na Ukrainę – poinformował w niedzielę dowódca ukraińskich sił powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk. Łączneie Rosjanie wystrzelili 27 celów.
– Rosyjscy okupanci zaatakowali 14 rakietami manewrującymi Ch-101/Ch-555 z samolotów strategicznych Tu-95 (z obwodu saratowskiego Federacji Rosyjskiej), 11 dronami typu Shahed (z Primorsko-Achtarska w Federacji Rosyjskiej i Krymu), rakietą balistyczną Iskander-M (z Krymu) i kierowaną rakietą lotniczą Ch-59 – przekazał Ołeszczuk.
Dowódca zaznaczył, że do odparcia rosyjskiego ostrzału zaangażowano rakietowe jednostki obrony powietrznej, mobilne grupy strzeleckie i sprzęt do walki radioelektronicznej. Zniszczono 18 celów powietrznych: dziewięć rakiet manewrujących Ch-101/Ch-555 i dziewięć dronów typu Shahed-136/131.
Dziś rano Rosja zaatakowała pociskami manewrującymi z myśliwców Tu-95 z obwodu saratowskiego miasto Stryj w graniczącym z Polską obwodzie lwowskim. Według władz lokalnych atakowano przedsiębiorstwa gazowe i podziemne magazyny. Jedna osoba zginęła
– Podczas alarmu przeciwlotniczego, który trwał od 05:01 do 06.27, wróg zaatakował rakietami manewrującymi ten sam obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim, który był jego celem 24 i 29 marca. Zniszczony został budynek administracyjny – oznajmił szef władz regionu Maksym Kozycki na Telegramie.
Przez całą świąteczną noc Rosja atakowała również wszystkie regiony Ukrainy za pomocą dronów kamikadze Shahed, które dotarły do regionów centralnych i zachodnich.
Siły Obrony Południa Ukrainy przekazały, że wróg zaatakował region Odessy, gdzie wszystkie osiem dronów zostało zestrzelonych. Według nich spadające odłamki spowodowały pożar w jednej z elektrowni w regionie, co doprowadziło do przerwy w dostawie prądu w kilku miejscowościach. Pożar został ugaszony. Nikt nie został ranny. Trwają prace naprawcze.
– Ostatniej nocy rosyjskie siły terrorystyczne po raz kolejny wysłały kilka fal dronów uderzeniowych Shahed-131/136 na południowe regiony. Wróg ponownie zaatakował infrastrukturę energetyczną w regionie Odessy i obiekty rolnicze w regionie Chersonia – napisały w komunikacie na Telegramie Siły Obrony Południa Ukrainy.
Polskie lotnictwo znów na niebie
Dowództwo Operacyjne poinformowało o godz. 5 rano, że w polskiej przestrzeni powietrznej operują dyżurne statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju.
– Dzisiejszej nocy obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy – dodano.
Ok. godz. 7 podano, że ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia uderzeniami rakietowymi rosyjskiego lotnictwa na terytorium Ukrainy, operowanie lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone.
Bild: pierwsze użycie ciężkiej bomby termobarycznej
Wojska rosyjskie po raz pierwszy użyły na Ukrainie półtoratonowej bomby termobarycznej ODAB-1500; zrzuconą ją na miejscowość Wełyka Pysariwka w obwodzie sumskim – poinformował w sobotę Bild. Po eksplozji w niebo wzbił się słup dymu o wysokości kilometra – przekazał dziennikarz niemieckiego dziennika.
– To nowy etap w wojnie Rosji przeciwko ukraińskim miastom – skomentował Julian Röpcke z Bilda.
ODAB-1500 została opracowana jeszcze w czasach ZSRR. Bomby termobaryczne, znane też jako bomby próżniowe, uwalniają łatwopalny aerozol na krótko przed eksplozją. Podczas detonacji mieszanina spala się z wraz ze znajdującym się w powietrzu tlenem, czego efektem jest silna fala uderzeniowa i zabójcza dla ludzi gwałtowna zmiana ciśnienia.
– Wybuch bomby ODAB-1500 razi obszar o powierzchni 500 metrów kwadratowych – powiedział ukraiński komentator wojskowy Ołeksandr Kowałenko w rozmowie z agencją UNIAN.
Rosjanie wcześniej używali na Ukrainie pocisków termobarycznych ODAB o masie od 170 do 500 kilogramów – przypomniał Bild.
Szef HUR: to nie pierwsze zastosowanie tej bomby
Kyryło Budanow, szef Głównego Zarządu Wywiadowczego (HUR) Ministerstwa Obrony Ukrainy, cytowany przez Ukraińską Prawdę, powiedział, że Rosjanie już kilkakrotnie użyli 1500-kilogramowych bomb, obalając wcześniejsze doniesienia Bilda.
– Mogę temu zaprzeczyć. ODAB-1500 były używane więcej niż raz – zarówno na linii frontu, jak i podczas aktywnej fazy operacji Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego i Legionu „Wolność Rosji” (na terytorium Federacji Rosyjskiej), UPAB był tam również używany. Tak więc nie ma w tym nic nowego – stwierdził.
Według Ukraińskiej Prawdy jako pierwsi o użyciu tej bomby poinformowali żołnierze 117. Samodzielnej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej Sił Zbrojnych Ukrainy.
lp/ belsat.eu wg PAP, UP
