Rada Miejska Żytomierza poinformowała dziś o zmianie nazwy dotychczasowej ulicy Białoruskiej. Od teraz będzie nosiła imię Pułku im. Konstantego Kalinowskiego, białoruskiej formacji ochotniczej walczącej po stronie Ukrainy.
Decyzję podjęto oficjalnie podczas specjalnej sesji rady miasta z udziałem przedstawicieli białoruskich ochotników. Jak tłumaczą władze Żytomierza, “gdy rozpoczęła się wojna na Ukrainie, żołnierze pułku jako jedni z pierwszych zetknęli się z wrogiem w Irpieniu”.
– Mamy z Ukrainą wspólnego wroga. Białoruś jest okupowana przez Rosję i reżim Łukaszenki – podkreślili podczas wydarzenia przedstawiciele formacji.
Wręczyli oni merowi Serhijowi Suchomłynowi oficjalne podziękowanie za wielomięsięczne wspieranie Pułku Kalinowskiego przez miasto wyposażeniem osobistym, żywnością i innym zaopatrzeniem. Z kolei szef władz miejskich przekazał ochotnikom flagę Żytomierza.
Konstanty Wincenty Kalinowski to białoruski, polski i litewski bohater narodowy, przywódca powstania styczniowego na ziemiach Wielkiego Księstwa Litewskiego, stracony w Wilnie.
Jego imię przyjeła największa z białoruskich formacji ochotniczych walczących w obronie Ukrainy. Pułk Kalinowskiego podlega Siłom Zbrojnym Ukrainy, ale też współpracuje z białoruską opozycją i organizacjami emigracyjnymi. Jego żołnierze to w większości ofiary reżimu Alaksandra Łukaszenki – byli więźniowie polityczni, zmuszeni do ucieczki opozycjoniści i zwykli obywatele, którzy ze względu na terror białoruskiego reżimu musieli opuścić ojczyznę.
Kalinowcy opowiadają się za siłowym obaleniem reżimu Łukaszenki. Szykują się też do obrony niepodległości swojej ojczyzny od Rosji, która coraz bardziej wciąga Białoruś w swoją orbitę, a według niektórych już nieformalnie ją okupuje. Podczas buntu najemników Jewgienija Prigożyna, dowódca pułku Dzianis ps. Kit wezwał Białorusinów do szykowania się do obrony ojczyzny z bronią w ręku.
pj/belsat.eu
