Podolak: Grupa Wagnera już nie istnieje


Doradca szefa Biura Prezydenta Ukrainy skomentował doniesienia o możliwym przeniesieniu najemników Jewgienija Prigożyna na Białoruś.

Grupa Wagnera przestanie istnieć w swojej poprzedniej formie i zostanie przez władze rosyjskie rozbita na kilka części. Doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak podzielił się dziś tą opinią podczas wywiadu na antenie ukraińskiego kanału telewizyjnego 1+1.

Według niego na Białoruś trafi tylko niewielka liczba wagnerowców, którzy w żaden sposób nie zagrożą Ukrainie od strony północnej, gdyż będą się zajmować wyłącznie szkoleniem białoruskich sił bezpieczeństwa i personelu wojskowego.

Pilne!
Kaczyński: w związku z obecnością Grupy Wagnera na Białorusi wysyłamy więcej żołnierzy na granicę
2023.06.28 18:53

Jednocześnie Grupa Wagnera znajdzie się pod bezpośrednią kontrolą rosyjskich władz wojskowych.

– Obecność Prigożyna na Białorusi nie ma żadnego sensu, ponieważ prywatna firma wojskowa Wagner już nie istnieje. Jej jednostki zostaną podzielone na cztery części: pierwsza i druga, reprezentowana przez pewien procent zwykłych wagnerowców i zwolnionych skazańców, przejdzie pod kontrolę Ministerstwa Obrony Rosji, trzecia część podpisze kontrakty z Gwardią Rosyjską, a czwarty pojedzie na Białoruś, aby szkolić lokalne siły specjalne i prowadzić sprawy w Afryce – powiedział Mychajło Podolak.

Według Dmitrija Pieskowa, rzecznika prasowego Władimira Putina,po  zakończeniu buntu Jewgienij Prigożyn miał wyjechać na Białoruś. Potwierdził to także Alaksandr Łukaszenka, który zapewnił, że wagnerowców nie należy się obawiać. Wiadomo, że pod Osipowiczami w obwodzie mohylewskim na wschodzie Białorusi powstaje obóz wojskowy na bazie opuszczonej sowieckiej jednostki rakietowej, ale nie wiadomo dla kogo.

Analiza
Prigożyn, gorący kartofel dla Łukaszenki
2023.06.28 19:00

pj/belsat.eu

Aktualności