Kreml przekazał sojusznikom, że przejął kontrolę nad Grupą Wagnera - WSJ


Rosyjskie władze podjęły decyzję o przejęciu kontroli nad najemnikami Grupy Wagnera za granicą – cytuje Meduza dziennik The Wall Street Journal. Kilka dni temu Putin poinformował, że rosyjskie władze wydały ponad 88 miliardów rubli (4 miliardy złotych) na najemników w ciągu roku.

Według WSJ, kilka godzin po tym, jak Jewgienij Prigożyn ogłosił koniec „marszu sprawiedliwości” na Moskwę, wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Wierszynin poleciał do stolicy Syrii Damaszku, aby osobiście poinformować syryjskiego przywódcę Baszara al-Asada, że Grupa Wagnera nie będzie już działać „niezależnie” w tym kraju. Dziennik donosi, że najemnicy otrzymali rozkaz przybycia do rosyjskiej bazy w Latakii nad Morzem Śródziemnym, co uczynili.

Prezydent Faustin-Archange Touadérą podczas ceremonii strzeżonej przez rosyjskich żołnierzy z prywatnej firmy wojskowej Grupa Wagnera. Damara, Republika Środkowoafrykańska. 24 kwietnia 2022 roku.
Zdj. Sven Torfinn/Panos Pictures / Panos Pictures / Forum

Ponadto, według publikacji, przedstawiciele rosyjskiego MSZ rozmawiali telefonicznie z prezydentem Republiki Środkowoafrykańskiej Faustinem-Archange Touadérą, którego osobistą ochronę zapewniają m.in. najemnicy z Wagnera. Strona rosyjska miała zapewnić go, że bunt Prigożyna nie wpłynie na pracę Grupy Wagner w tym afrykańskim kraju.

Wiadomości
Za wizytą afrykańskich przywódców w Rosji stał handlarz bronią powiązany z Kremlem – media
2023.06.21 12:59

Fidele Gouandjika, doradca prezydenta Mali ds. bezpieczeństwa, publicznie stwierdził, że problem „z Wagnerem jest wewnętrzną sprawą Rosji”.

– Jeśli Moskwa zdecyduje się wysłać nam Beethovena lub Mozarta, dostaniemy je – powiedział Gouandjika w wywiadzie dla The Financial Times.

Rosyjskie władze usiłowały również przekonać malijskich przywódców, że pucz Prigożyna nie wpłynie na działalność Grupy Wagnera w ich kraju. WSJ zauważa, że samoloty rosyjskiego Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych latały z Syrii do Mali i z powrotem już po zakończeniu puczu Prigożyna. Loty te były prawdopodobnie powiązane z Grupy Wagnera, której najemnicy pomagają rządowi w walce z rebeliantami od 2021 roku – kontynuuje dziennik.

Poza Rosją (i Ukrainą, a także Białorusią), według WSJ, działa około 6000 najemników podległych Grupie Wagnera. Obecność rosyjskich najemników w Afryce i na Bliskim Wschodzie pomaga Kremlowi wzmocnić swoje wpływy w tych regionach.

Wiadomości
Ławrow: rosyjscy instruktorzy wojskowi będą kontynuować pracę w Afryce
2023.06.27 14:14

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział w wywiadzie dla RT kilka dni po buncie Prigożyna, że rosyjscy instruktorzy wojskowi będą kontynuować swoją pracę w Afryce. Ławrow nie sprecyzował jednak, że chodzi o najemników z Wagnera, ale zauważył, że władze Republiki Środkowoafrykańskiej i Mali oficjalnie zwróciły się do tej prywatnej firmy wojskowej o zapewnienie bezpieczeństwa ich przywódcom.

Rosja aktywnie zwiększa swoje wpływy w Afryce w ostatnich latach, w tym wysyłając najemników Grupy Wagnera na ten kontynent. Wagnerowcy są dziś obecni w Republice Środkowoafrykańskiej, Mali, Libii, Sudanie Północnym i Południowym. Jednocześnie wiele organizacji międzynarodowych i organizacji praw człowieka twierdzi, że najemnicy w krajach przyjmujących popełniają różne przestępstwa, w tym masowe morderstwa, gwałty, rabunki i dopuszczają się ataków na ludność cywilną. Jednym z najgłośniejszych przypadków było zabójstwo trzech rosyjskich dziennikarzy, którzy udali się do Republiki Środkowoafrykańskiej, aby zbadać wpływy Jewgienija Prigożyna w tym kraju.

Wiadomości
Reporterzy zginęli, bo chcieli pokazać prawdę o nowej, afrykańskiej awanturze Kremla
2018.08.01 15:03

lp/ belsat.eu wg Meduza, inf. wł.

Aktualności