Porażka Ukrainy oznacza wojnę NATO z Rosją. Lloyd Austin o obowiązku wspierania Kijowa

Sekretarz obrony USA Lloyd Austin powiedział, że wojska NATO będą zmuszone do bezpośredniego starcia z Rosją, jeśli Ukraina zostanie pokonana. Opinię tę wyraził podczas przesłuchania w Komisji Służb Zbrojnych Izby Reprezentantów USA w związku ze swoją hospitalizacją na początku stycznia.

– Kraje bałtyckie bardzo się martwią, czy będą następne. Znają Putina, wiedzą, do czego jest zdolny. I szczerze mówiąc, jeśli Ukraina przegra, myślę, że NATO znajdzie się w stanie wojny z Rosją – powiedział Lloyd Austin.

Komentując postępy rosyjskich wojsk na Ukrainie, podkreślił, że są one „kwestią poważnego zaniepokojenia”.

Sekretarz obrony USA ostrzegł również, że Ukraina pozostanie w niekorzystnej sytuacji bez pomocy amerykańskiej. W szczególności wskazał na niedobór amunicji artyleryjskiej i pojawiający się niedobór amunicji do systemów obrony powietrznej.

– Wiemy, że jeśli Putin odniesie sukces, nie zatrzyma się. Będzie kontynuował coraz bardziej agresywne działania w regionie. A inni przywódcy na całym świecie, inni autokraci będą na to patrzeć i będą zachęceni faktem, że tak się stało i nie udało nam się wesprzeć demokratycznego państwa – dodał sekretarz obrony USA.

Jak zwraca uwagę Meduza, słowa Lloyda Austina skomentowała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.

– Czy to bezpośrednie zagrożenie dla Rosji, czy próba wymyślenia wymówki dla Zełenskiego? Obie opcje są szalone. Ale teraz dla wszystkich jest jasne, kto jest agresorem – to Waszyngton” – napisała na swoim kanale Telegram, nie precyzując, w jaki sposób doszła do tego wniosku.

W ubiegłym tygodniu ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział na konferencji prasowej, że Ukraina poinformowała USA, a w szczególności Kongres, że musi zatwierdzić wielomiliardowy pakiet pomocowy w ciągu miesiąca. Jednak na razie Izba Reprezentantów planuje zająć się kwestią zapobiegania tak zwanemu shutdownowi, a nie pomocą Ukrainie.

Nowy plan Białego Domu

W sytuacji, gdy Kongres wciąż znajduje się w impasie, Biały Dom może rozważyć przekazanie broni Ukrainie poprzez wykorzystanie funduszy zarezerwowanych dla Pentagonu. Dostępnych jest około 4 miliardów dolarów. Takie posunięcie byłoby rozwiązaniem krótkoterminowym, dopóki Kongres nie przełamie wielomiesięcznego impasu i nie zatwierdzi większego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy.

– To jest na stole – powiedział senator z ramienia demokratów Jack Reed.

Takie posunięcie naraziłoby jednak administrację Bidena na krytykę ze strony republikańskich przeciwników pomocy dla Ukrainy, którzy argumentowaliby, że taki ruch bez uzupełnienia własnych zapasów zaszkodziłby bezpieczeństwu narodowemu USA.

Jak dotąd Biały Dom nie omawiał publicznie tej opcji. Priorytetem pozostaje przeforsowanie ustawy o pomocy w wysokości ok. 60 miliardów dolarów.

Wojsko amerykańskie deklaruje z kolei, że jest gotowe wysłać na Ukrainę pociski artyleryjskie, amunicję dla systemów obrony powietrznej i inną broń, gdy tylko otrzyma „zielone światło” od Białego Domu.

– Spotykamy się każdego dnia, śledzimy, co będzie trzeba wysłać, gdy tylko zostanie to zatwierdzone – powiedział The New York Times generał Leonard Kosinski, szef logistyki w Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA.

lp/ belsat.eu