Białoruskie służby zatrzymały obrończynię praw człowieka Nastę Łojkę – poinformował bliski reżimowi kanał w Telegramie. Z Nastką nagrano wideo, w którym „przyznaje się” do rzekomego „przyjmowania środków od zagranicznych organizacji”.
Według tych doniesień, Nasta Łojka jest podejrzana z artykułu kodeksu karnego dotyczącego „wspierania ekstremizmu”.
W sierpniu 2021 roku obrończyni praw człowieka stała się podejrzaną w sprawie przeciwko Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” dotyczącej „niepłacenia podatków”. Następnie umieszczono ją w areszcie domowym.
13 sierpnia 2021 roku Łojkę zatrzymano, a po przeszukaniu jej mieszkania obrończyni praw człowieka skontaktowała się z prawnikiem i poinformowała, że jest w areszcie.
Aktywistka została zatrzymana również w zeszłym miesiącu, 6 września, po procesie Marfy Rabkowej i dziewięciu innych więźniów politycznych w tzw. sprawie Ruchu Rewolucyjnego. W tym samym czasie zatrzymano kilka innych osób – krewnych skazanych i przedstawicieli unijnego korpusu dyplomatycznego. 7 września została aresztowana na 15 dni, a 22 września po raz drugi na ten sam okres. 8 października Nasta została zwolniona.
Obrończyni praw człowieka nie chciała opuścić Białorusi, kontynuowała działalność na rzecz praw człowieka i pracowała nad represyjnym „antyekstremistycznym” ustawodawstwem.
Alona Ruwina, lp/ belsat.eu