W Białym Domu odbyło się rano spotkanie prezydenta USA Joe Bidena i Swiatłany Cichanouskiej. Jako pierwszy poinformował o tym na Twitterze korespondent Głosu Ameryki w Białym Domu Michaił Komadowski.
Spotkanie nie zostało wcześniej zapowiedziane.
Na swoim profilu komunikatora Telegram Swiatłana Cichanouskaja napisała, o czym rozmawiała z prezydentem USA Joe Bidenem:
– Stojąc w Białym Domu przed dziennikarzami, próbowałam zrozumieć swoje uczucia po spotkaniu z prezydentem Bidenem. Ale nie jestem tu sama. Za moimi plecami stoi 36 tysięcy Białorusinów, którzy przeszli przez aresztowania i tortury. 10 z nich zginęło. Jednak wszyscy oni na tym spotkaniu przemówili za moim porednictwem.
Swiatłana Cichanouskaja relacjonowała, że powiedziała Joe Bidenowi, że jest dumna ze swojego narodu, który zbuntował się przeciwko reżimowi i sprzeciwia się mu od roku i wezwała prezydenta USA do wsparcia Białorusinów na drodze do demokracji:
– Jako polityk cieszę się z tego spotkania. Prezydent Biden powiedział, że na świecie nadal trwa walka między autokracją a demokracją. I zdajecie sobie sprawę, że Białoruś stoi na czele tej walki. Dlatego wezwałem prezydenta Bidena, aby pomógł nam uczynić z Białorusi udany przykład pokojowego przejścia do demokracji.
Cichanouskaja opowiedziała, że podczas spotkania podkreśliła, że białoruska rewolucja nie jest związana z geopolityką, a jest to demokratyczny wybór Białorusinów. Jej zdaniem moralnym obowiązkiem Stanów Zjednoczonych jest ich wspieranie.
Joe Biden miał od niej też usłyszeć, że suwerenność Białorusi nie podlega negocjacjom i targom, a wszelkie umowy podpisane przez nielegalny reżim są nielegalne.
Białoruska opozycjonistka relacjonowała też, że powtórzyła amerykańskiemu prezydentowi, że rozwiązaniem kryzysu mogą być tylko nowe wolne wybory pod międzynarodową kontrolą. Kolejnym warunkiem jest bezwarunkowe uwolnienie wszystkich więźniów politycznych. Jej zdaniem kryzys na Białorusi powinien zostać włączony do agendy międzynarodowej: ONZ i OBWE, a wszyscy winni represji zostać postawieni przed międzynarodowym trybunałem.
– Miałem zaszczyt spotkać się ze Swiatłaną Cichanouską w Białym Domu dziś rano. Stany Zjednoczone wspierają naród Białorusi w jego dążeniu do demokracji i powszechnych praw człowieka – napisał na Twitterze amerykański prezydent.
