Ukraina. Władze przyznają, że ofensywa przebiega wolniej


Minister obrony Ołeksij Reznikow powiedział, że ofensywa na południu Ukrainy nie przebiega tak szybko, jak wcześniej ze względu na złą pogodę. Ukraińcy zdobywają jednak kolejne miejscowości.

W rozmowie z Fox News Ołeksij Reznikow podkreślił, że ukraińskie wojsko się nie zatrzymuje.

– Wykorzystujemy taktykę polegającą na tym, że krok za krokiem odbijamy nasze wsie, metry i kilometry i będziemy tak działać dalej – zaznaczył.

Minister dodał, że Ukraina kontroluje wszystkie mosty przez Dniepr, także dzięki amerykańskim kompleksom HIMARS i haubicom M777. Ołeksij Reznikow uważa, że Rosjanie z tego powodu nie zdecydują się na prowadzenie walk ulicznych w Chersoniu.

– Zostać tam, to dla nich realne ryzyko, bo mogą nie mieć później możliwości uciec, jak to było na kierunku charkowskim, na przykład, w Iziumie i innych miastach – dodał.

Wiadomości
Minister obrony Ukrainy: jestem przekonany, że w końcu otrzymamy zachodnie myśliwce i czołgi
2022.10.26 08:31

Z kolei wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar powiedziała, że w walkach z inwazją rosyjską na froncie trwa obecnie obrona pozycyjna, choć na niektórych odcinkach obserwowane są pewne postępy sił ukraińskich.

– Można teraz umownie powiedzieć, że trwa okres obrony pozycyjnej. W ramach tej obrony na pewnych odcinkach frontu są postępy – podkreśliła.

Wiceminister zastrzegła, że “dynamika frontu jest różna” i że “niekiedy wiele się dzieje”. Zapewniła, że siły zbrojne Ukrainy zdają sobie sprawę, gdzie mają do czynienia z prowokacjami czy próbami zmylenia ze strony wojsk rosyjskich.

pp/belsat.eu wg UkrPrawda, PAP