Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął postępowanie karne przeciwko ukraińskiej dziennikarze Janinie Sokołowskiej. Została ona oskarżona na podstawie artykułu o rozpowszechnianiu „fejków” na temat rosyjskiego wojska. Dziennikarka przez wiele lat pracowała dla rosyjskiej propagandy, a obecnie przebywa poza Rosją.
Według śledztwa między marcem a majem 2022 roku Sokołowska na swoim kanale w serwisie Telegram „celowo rozpowszechniała fałszywe informacje o działaniach armii rosyjskiej wobec ludności cywilnej Ukrainy”. Nie sprecyzowano, które wpisy posłużyły za podstawę zarzutów.
W Sieci pojawiło się nagranie z przeszukania moskiewskiego mieszkania Janiny Sokołowskiej.
Wideo: rosyjskie służby specjalne przeszukały mieszkanie propagandystki
Jak pisze agencja RIA Nowosti, w mieszkaniu znaleziono „dużą sumę w obcej walucie, medal Rady Najwyższej [ukraińskiego parlamentu – Belsat.eu] i różne ukraińskie symbole”.
Według RBK w lutym 2023 roku dziennikarka poinformowała, że wyjechała z rodziną do Europy po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Janina Sokołowska rozpoczęła pracę w dziennikarstwie w 1990 roku, zostając redaktorem kijowskiej stacji radiowej Oktawa. Później, w latach 1992-1994, kierowała działem ekonomicznym gazety Komsomolskoje Znamia. Począwszy od 1994 roku, pracowała przez kolejne dwadzieścia lat w ukraińskiej redakcji rosyjskiej gazety Izwiestija.
W 2014 roku, z powodu nieporozumień z polityką redakcyjną, dziennikarka opuściła Izwiestija i dołączyła do Kommiersanta jako korespondentka. W tym samym roku zaczęła występować jako „ekspert polityczny ds. Ukrainy” na stronie internetowej rosyjskiej agencji RIA Nowosti.
Wkrótce po aneksji Krymu i wybuchu wojny w Donbasie Sokołowska zaczęła regularnie pojawiać się w rosyjskiej telewizji w programach takich jak „60 minut” i „Wieczór z Władimirem Sołowjowem”. Od 2019 roku pojawiała się również w programach Olgi Skabiejewej.
Ukraińskie media oskarżają Janinę Sokołowską o odgrywanie roli „ukraińskiego eksperta” w rosyjskich propagandowych programach telewizyjnych. Zarzuca się jej, że pełniła funkcję „worka treningowego” dla rosyjskich propagandystów.
lp/ belsat.eu