Siergiej Iwanow z Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji nazwał rządzącego w Mińsku “zwierzęciem”. Wczoraj z atakiem na Mińsk wystąpił dziennikarz propagandowego kanału RT.
Siergiej Iwanow skrytykował działania Alaksandra Łukaszenki – zwrócił uwagę, że wielokrotnie odwracał się od Moskwy, gdy nie dostawał pieniędzy z Rosji.
– To łukaszysta. Ani prezydent, ani normalny człowiek. Człowiek, który haniebnie przeprowadził wybory, posadził wszystkich do więzienia, przegrał, jak sam mówił, z gospodynią domową i potem zrobił masowy terror. Dla mnie jako człowiek on nie istnieje – powiedział.
Wczoraj telewizja RT opublikowała nagranie swojego dziennikarzy Antona Krasowskiego, który także skrytykował Alaksandra Łukaszenkę.
Przypomina, że Moskwa wspiera reżim w Mińsku, który trzyma jak zakładników 10 milionów ludzi.
– To 6 naszych rosyjskich guberni, które są kierowane przez nieprzewidywalnego niekierowalnego człowieka. Wam ich nie żal? To nasi ludzie. Pora by te ziemie wróciły – podkreślił.
Jego zdaniem, większość “ludzi mieszkających na Białorusi” przyjmie przyjście Rosji z zadowoleniem.
Anton Krasowski podkreśla też, że pracownicy wieży kontroli lotów zostali oszukani ponieważ ktoś podsunął im informację o bombie. W przyszłości każda tego rodzaju informacja może być uznana za załogę samolotu za fałsz – czyli każdy lot nad Białorusią może być niebezpieczny. Jednocześnie dziennikarz nie oszczędza epitetów pod adresem Ramana Pratasiewicza, który został zatrzymany w Mińsku po tym, jak wylądował tam samolot.
pp/belsat.eu wg Swaboda, TT