W ciągu 4 miesięcy sprzedano zaledwie 35 sztuk elektrycznej wersji Moskwicza. Auto kosztuje 3,5 miliona rubli, czyli ponad 180 tysięcy złotych.
Moskwicz 3e to tak naprawdę chiński samochód Sehol E40X, na którym zamiast chińskiego umieszczono logo Moskwicza. Auto jest niemal w całości montowane z części pochodzących z Chin.
Oprócz tego dostępna jest tradycyjna wersja auta, Moskwicz 3. W tym roku mają pojawić się 2 nowe modele. Rosjanie twierdzą, że z czasem chińskie elementy będą zastępowane rosyjskimi.
Ogółem, według danych agencji analitycznej Autostat, w lutym ogółem sprzedano 57 sztuk samochodów marki Moskwicz, a w marcu już 375.
pp/belsat.eu wg Autonews, Autostat