Władze w Wilnie wprowadziły prawo zakazujące osobom z dostępem do informacji tajnych, wojskowym i funkcjonariuszom służb specjalnych prywatnych podróży do ww. państw.
Odpowiednia decyzja rządu została przyjęta wczoraj. Wyjazdy mundurowych i urzędników na Białoruś, Rosja i Chiny zostały w niej uznane za zagrażające bezpieczeństwu narodowemu – podało Ministerstwo Obrony Litwy.
Z kolei Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyjaśniło, że wymienione państwa zbierają informacje o litewskich obywatelach mających prawo dostępu do informacji tajnych. Mają też szukać ich słabych punktów, by zwerbować ich podczas podróży zagranicznych.
MSZ podkreślił także, że służby specjalne Białorusi i Rosji przesłuchują i urządzają prowokacje wymierzone w obywateli Litwy przebywających na ich terytoriach.
Zgodnie z decyzją rządu, wymienione kategorie obywateli mogą odwiedzić Białoruś, Rosję i Chiny jedynie za zgodą kierownictwa i w określonych sytuacjach, takich jak ciężka choroba i śmierć krewnego, realizacja praw i obowiązków rodzica lub opiekuna dziecka czy rozwiązywanie kwestii majątkowych.
Raman Szawiel, pj/belsat.eu
