Skazana na 11 lat więzienia białoruska opozycjonistka Maryja Kalesnikowa kończy 40 lat
Białoruska opozycjonistka będzie obchodzić swoją czterdziestkę za murami kobiecej kolonii karnej w Homlu.
Maryja Kalesnikawa (ur. 24 kwietnia 1982 r. w Mińsku) ukończyła Białoruską Akademię Muzyczną na kierunkach dyrygentura oraz gra na flecie. Po kilku latach pracy wyjechała z Białorusi, aby studiować w Niemczech, w Stuttgarcie, w Wyższej Szkole Muzycznej na wydziałach muzyki dawnej i współczesnej. Podczas studiów pracowała na pół etatu w piekarni.
Wykładała, organizowała białorusko-niemieckie festiwale muzyczne, organizowała międzynarodowe projekty kulturalne w Niemczech i na Białorusi, w tym cykl wykładów „Lekcje muzyki dla dorosłych”. W 2017 roku Kalesnikawa została jednym z założycieli stowarzyszenia twórczego Artemp, które organizowało wydarzenia związane ze sztuką współczesną. W 2018 poznała Wiktara Babarykę, mecenasa sztuki, a zarazem prezesa Biełgazprombanku, który 2 lata później wystartował w wyborach prezydenckich. Wróciła do ojczyzny na krótko przed wyborami prezydenckimi w 2020 roku i stanęła na czele prywatnej placówki kulturalnej OK16
W 2020 r. Kalesnikawa została wówczas szefową sztabu wyborczego Babaryki. Kiedy Alaksandr Łukaszenka aresztował swoich kontrkandydatów, wraz ze Swiatłaną Cichanowską i Weraniką Capkałą stworzyła wspólny, polityczny front.
7 września 2020 roku, prawie miesiąc po sfałszowanych przez Łukaszenkę wyborach, Kalesnikawa została porwana w Mińsku 7. Próbowano ją siłą wywieźć na Ukrainę, ale nie pozwoliła się deportować i na granicy podarła paszport. Trafiła do aresztu.
Uznana za więźniarkę polityczną Maryja Kalesnikawa została oskarżona o trzy przestępstwa: „spisek mający na celu przejęcie władzy”, „utworzenie formacji ekstremistycznej” oraz „publiczne nawoływania do działań zagrażających bezpieczeństwu narodowemu”. Sąd Rejonowy w Mińsku uznał jej winę i skazał białoruską opozycjonistkę na 11 lat pozbawienia wolności.
Akcja poświęcona urodzinom Marii Kalesnikawej odbędzie się dziś, w niedzielę, o godzinie 14.00 w Warszawie, pod pomnikiem Mikołaja Kopernika. Organizatorzy zapraszają do przyłączenia się i wydrukowania rysunku serca (wzór można pobrać tutaj), a kobiety do pomalowania ust czerwoną szminką, tak jak lubiła robić uwięziona.
jb/ belsat.eu .
