Łukaszenka ułaskawił Ramana Pratasiewicza


Skazany na 8 lat więzienia były opozycyjny dziennikarz, wyszedł na wolność. Pratasiewicz już wcześniej potępiał opozycji w propagandowych mediach i składał „samokrytykę”.

Ułaskawiony Raman Pratasiewicz nie krył radości i wzruszenia z powodu decyzji Alaksandra Łukaszenki.
Zdj. Belta.by

– Dosłownie, właśnie podpisałem wszystkie odpowiednie dokumenty stwierdzające, że zostałem ułaskawiony. To oczywiście świetna wiadomość […] jestem niesamowicie wdzięczny krajowi i prezydentowi, że podjął taką decyzję  – Biełta cytuje słowa byłego opozycyjnego dziennikarza.

Pratasiewicz, nie kryjąc wzruszenia, stwierdził, że nie ma konkretnych planów. Zamierza teraz wybrać się do siłowni, albo spędzić “dzień-dwa” poza miastem.

3 maja sąd w Mińsku skazał Romana Protasiewicza, byłego redaktora naczelnego opozycyjnego białoruskiego medium NEXTA na 8 lat więzienia. Został uznany za winnego publicznych nawoływań do przejęcia władzy państwowej, aktów terroryzmu, znieważenia prezydenta, celowego rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o Białorusi i innych przestępstw.

Wiadomości
ICAO udowodniła, że reżim Łukaszenki porwał samolot Ryanair
2022.07.19 16:14

Sąd w tym samym procesie skazał też zaocznie na 20 lat więzienia założyciela pisma Sciapana Puciłę i na 19 lat innego redaktora kanału, Jana Rudzika.

Pratasiewicz wraz ze swoją dziewczyną Rosjanką Sofią Sapiegą zostali porwani 23 maja 2021 r. po tym, jak samolot linii Ryanair, którym lecieli z Aten do Wilna, został zmuszony do lądowania w Mińsku z powodu zgłoszenia bomby na pokładzie. Potem opozycyjny dziennikarz udzielił kilku wywiadów białoruskim mediom państwowym, w których stwierdził, że praca dla NEXTY była błędem, a tak naprawdę szanuje Alaksandra Łukaszenkę, który po sfałszowanych wyborach ogłosił się prezydentem Białorusi.

16 lutego Sąd Okręgowy w Mińsku rozpoczął rozpatrywanie sprawy karnej przeciwko Pucile, Rudzikowi i Pratasiewiczowi. Zostali oskarżeni o co najmniej 1586 przestępstw. Niektóre rozprawy odbywały się za zamkniętymi drzwiami. Uczestniczył w nich z oskarżonych tylko Pratasiewicz. Puciła i Rudzik opuścili Białoruś wcześniej i sądzeni byli zaocznie.

Pierwotnie, były redaktor naczelny kanału Telegram usłyszał 11 zarzutów, w tym podżeganie do nienawiści, organizowanie zamieszek, nawoływanie do przejęcia władzy, obrażanie Łukaszenki, tworzenie i kierowanie grupą ekstremistyczną. Były redaktor naczelny kanału Telegram w pełni przyznał się do winy.

W maju 2022 roku na 6 lat pozbawienia wolności skazana została Sofia Sapiega. Dwa miesiące później zwróciła się z prośbą do Alaksandra Łukaszenki o ułaskawienie, ale spotkała się z odmową. W marcu 2023 roku została umieszczona na liście osób zaangażowanych w działalność terrorystyczną. Rosjanka trafi do Rosji, gdzie ma odbyć resztę kary.

Wiadomości
Prokuratura Generalna Białorusi wyraziła zgodę na ekstradycję Sofii Sapiegi
2023.04.14 18:20

jb/ belsat.eu

Aktualności