Administracja prezydenta USA Joe Bidena podjęła dyskusję na temat tego, czy władze powinny dokonać oceny działań najbogatszego człowieka planety Elona Muska pod kątem zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego – informuje Bloomberg, powołując się na źródła w Białym Domu.
Tzw. plan pokojowy przedstawiony przez Elona Muska
Władze Waszyngtonu rozważają m.in. śledztwo w sprawie zakupu portalu społecznościowego Twitter, w którym oprócz Elona Muska bierze udział grupa zagranicznych inwestorów, a także wypowiedzi biznesmena na temat funkcjonowania na Ukrainie sieci satelitarnej Starlink, obsługiwanej przez jego firmę SpaceX.
Źródła Bloomberga twierdzą, że amerykańscy urzędnicy negatywnie zareagowali na niedawną groźbę Muska o zaprzestaniu dostaw łączności satelitarnej Starlink na Ukrainę. Pewien niepokój w Waszyngtonie budzi również „coraz bardziej przyjazne stanowisko wobec Rosji po serii tweetów przedstawiających propozycje pokojowe korzystne dla prezydenta Władimira Putina”.
Agencja podkreśla, że rozmowy są na wczesnym etapie. Amerykańscy urzędnicy i agencje wywiadowcze zastanawiają się, jakie narzędzia mogłyby zostać użyte, gdyby zapadła decyzja o prześwietleniu działalności Elona Muska. Jednym z pomysłów jest zaangażowanie Komisji ds. Inwestycji Zagranicznych, która miałaby skontrolować transakcje i działalność biznesowa multimiliardera.
Założyciel Tesli i SpaceX w ostatnich tygodniach kilkakrotnie wypowiadał się na Twitterze na temat wojny Rosji z Ukrainą, w tym proponował „pokojowe zakończenie wojny”. Zgodnie z tymi propozycjami, nielegalnie zaanektowany przez Rosję Krym zostałby uznany za jej terytorium, co stanowiłoby rażące naruszenie prawa międzynarodowego. Według Muska, gdyby Ukraińcy zaatakowali Krym, Kreml posunąłby się do użycia broni jądrowej, co miałoby nieprzewidywalne konsekwencje.
Niedawno ujawniono też, że SpaceX jeszcze we wrześniu poinformował Pentagon o zamiarze zaprzestania finansowania łączności satelitarnej Starlink dla Ukrainy. Według Muska, firma wydała na to ponad 80 milionów dolarów od czasu rozpoczęcia wojny. 15 października Elon Musk zapewnił jednak, że SpaceX nadal będzie wspierał Ukrainę za darmo.
– Słynna koncepcja Elona Muska o pokoju między Rosją a Ukrainą nie dotyczy Rosji i Ukrainy w ogóle. Chodzi o Amerykę. Pan Musk chce stać się kluczową postacią polityczną w Stanach Zjednoczonych, ucieleśnieniem i wcieleniem trzeciej siły, która zakończy binarną/bipolarną erę „Republikanów i Demokratów” – uważa rosyjski politolog Stanisław Biełkowski.
