W Mińsku rozpoczął się proces aresztowanych wcześniej muzyków grupy rockowej Nizkiz.
Przed sądem stanęli wokalista Alaksandr Ilin, basista Siarhiej Kulsza i perkusista Dzmitryj Chalaukin.
Funkcjonariusze opublikowali wcześniej zaaranżowane wideo, na którym pod przymusem „kajają się”. Stawiano im też zarzuty ekstremizmu.
Po sfałszowanych wyborach i stłumieniu protestów w 2020 roku muzycy wyjeżdżali za granicę na występy. Propaganda twierdziła, że wyjechali na stałe i zostali zatrzymani po powrocie.
Muzykom grozi do 5 lat ograniczenia wolności. Białoruscy obrońcy praw człowieka uznali muzyków grupy Nizkiz za więźniów politycznych.
MaH/belsat.eu wg inf. własna