Federalna Służba ds. Nadzoru w Sferze Łączności, Technologii Informacyjnych i Komunikacji Masowej, która nadzoruje rosyjskie media, w tym internet, przygotowała odpowiedni dokument, który zaostrzy cenzurę.
Dokument jest obecnie omawiany z uczestnikami rynku. Przewiduje on, że opublikowany materiał może zostać zablokowany, jeśli będzie odpowiadał choćby jednemu z poniższych kryteriów.
- ma na celu przekonanie o dopuszczalności i atrakcyjności aktywności seksualnej z małoletnimi;
- przekonuje o atrakcyjności nietradycyjnych związków seksualnych;
- tworzy zniekształcony pogląd na społeczną równoważność tradycyjnych i nietradycyjnych związków seksualnych;
- uzasadnia porzucenie tradycyjnych związków seksualnych na rzecz nietradycyjnych;
- kształtuje zainteresowanie nietradycyjnymi związkami seksualnymi i sprzyja zmianie negatywnego nastawienia do nich na pozytywne;
- stara się wspierać pozytywne postawy wobec zmiany płci biologicznej człowieka;
- wyraża społeczną (lub inną) aprobatę dla osób, które zaprzeczają swojej naturalnej płci i zmieniają płeć biologiczną.
Jeśli to rozwiązanie zostanie zaakceptowane, wejdzie w życie 1 września i ma obowiązywać 6 lat.
5 grudnia Władimir Putin podpisał pakiet ustaw zakazujących “propagandy LGBT”, co ma obejmować “nietradycyjne stosunki” i pedofilię, rozpowszechnianie informacji o LGBT i zmianie płci wśród ludzi jakiegokolwiek wieku, za pośrednictwem mediów, internetu, reklamy, literatury, a także filmów. Te ostatnie nie otrzymają pozwolenia na dystrybucję, jeśli “propagują nietradycyjne seksualne stosunki”. Kara za złamanie ustawy może sięgać nawet 5 milionów rubli, czyli prawie 320 tysięcy złotych.
Jak piszą Wiedomosti, serwisy streamingowe już zaczęły usuwać filmy i seriale, których temat dotyczy kwestii LGBT bądź są bohaterowie związani z tą społecznością. Jest jednak ważny warunek, muszą być oni przedstawieni w pozytywnym świetle. Jeśli są w negatywnym bądź neutralnym, filmy mogą być pokazywane z logo 18+.
pp/belsat.eu wg Vot-tak, Wiedomosti
