MSZ w Litwy skomentowało słowa białoruskiego prokuratora generalnego o Litwinach, którzy dokonywać nazistowskich zbrodni wojennych na Białorusi – poinformował portal Delfi.
– Ostatnimi czasy oświadczenia przedstawicieli białoruskiego reżimu już nie dziwią. Nikczemna próba skażenia i upolitycznienia bolesnych kwestii historii, jak i zarzut o próbie organizacji zamachu stanu i tym podobne, mają za zadanie odciągnąć uwagę od łamania praw człowieka na Białorusi. To także próba uniknięcia odpowiedzialności za pogorszenie litewsko-białoruskich stosunków dwustronnych i uzasadnienia własnej totalitarnej polityki wewnętrznej – oświadczył litewski resort dyplomacji.
Prokurator generalny Białorusi Andrej Szwed powiedział w niedzielę, że białoruskie organy ścigania mają wiadomości “o wciąż żywych zbrodniarzach nazistowskich”, którzy mieli brać udział w operacjach karnych na Białorusi.
– Przede wszystkim to członkowie litewskich batalionów SS i Armii Krajowej – stwierdził prokurator generalny. Obecnie przygotowujemy odpowiednie materiały i wyślemy wnioski o okazaniu pomocy do tych państw [Litwy i Polski – przyp. belsat.eu], by odpowiednie organy przeprowadziły z tymi osobami (a one wciąż żyją, znamy ich miejsca zamieszkania) procedury w ramach sprawy karnej o zbrodni przeciwko ludzkości – stwierdził Szwed.
Władze Białorusi uważają żołnierzy podziemia antysowieckiego (także białoruskich partyzantów) za nazistów i sojuszników III Rzeszy. W marcu za “rehabilitację nazizmu” i “propagowanie wrogości na tle etnicznym” aresztowano liderów polskiej mniejszości Andżelikę Borys, Andrzeja Poczobuta, Irenę Biernacką, Marię Tiszkowską i Annę Paniszewę oraz białoruskiego malarza Alesia Puszkina, autora portretu antysowieckiego powojennego bojownika Jauhiena Żychara. W ubiegłym tygodniu władze zamknęły grodzieńskie Centrum Życia Miejskiego, w którym obraz był wystawiany. Sprawa karna toczy się także przeciwko założycielowi Centrum, dziennikarzowi Biełsatu i byłemu więźniowi politycznemu Pawłowi Mażejce.
ii,pj/belsat.eu