Kreml patrzy na wszystkie postsowieckie kraje „jak krokodyl na mięso”


Premier Armenii Nikol Paszynian udzielił wywiadu francuskiej stacji France 24, w którym znalazło się kilka głośnych oświadczeń. Przede wszystkim Paszynian powiedział, że Armenia zawiesiła swoje członkostwo w ODKB (Organizacja Traktatu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, zwana często na wyrost „rosyjskim NATO”) i podejrzewa Azerbejdżan o przygotowywanie nowej napaści. Rosyjskojęzyczny portal Biełsatu Vot-Tak rozmawiał o tych wypowiedziach z ormiańskim politologiem Rubenem Megrablianem.

czy Armenia jest prorosyjska, Górski Karabach, Arcach, Armenia, Rosja, Azerbejdżan, Francja, wojna, konflikt, o co chodzi, UE, czy Armenia jest członkiem UE, ODKB, co to, "rosyjskie NATO", co Ormianie sądzą o Rosji, Władimir Putin, Nikol Paszinian, Ilham Alijew, premier, prezydent, wojna na Ukrainie, co Ormianie sądzą o wojnie na Ukrainie, Francja, Emmanuel Macron
Premier Armenii Nikol Paszynian i prezydent Rosji Władimir Putin.
Zdj: kremlin.ru

– Jak Armenia przyjęła głośny wywiad Nikola Paszyniana?

– Generalnie ten wywiad obiektywnie odzwierciedla stan spraw między Armenią a Rosją, a także wyciąga wnioski z tej sytuacji, także praktyczne. I te praktyczne wnioski widzimy w postaci wzmocnienia wojskowo-technicznych relacji. Na przykład: będziemy rozwijać współpracę z Republiką Francuską.

Wiadomości
Paszynian: Armenia zawiesiła członkostwo w ODKB i podejrzewa Azerbejdżan o kolejną napaść
2024.02.23 09:02

Po liście podpisanych porozumień widać, że współpraca będzie nosić charakter kompleksowy. To znaczy – jest tam nie tylko kupno broni, ale także szkolenie wojskowych, reformy w sferze obronnej. Będziemy to kontynuować, bo Armenia w XXI wieku powinna zabezpieczyć swoje istnienie adekwatnie do aktualnej sytuacji międzynarodowej i regionalnej.

– ODKB oficjalnie nie otrzymała żadnych pism o wstrzymaniu uczestnictwa Armenii, jednak Paszynian powiedział, że Armenia „zamroziła członkostwo” w organizacji. Czy to jakiś demonstracyjny krok?

– To nie tylko demonstracja, to faktycznie się dzieje, powiedział o tym też Paszynian. Zamroziliśmy swoje uczestnictwo w ODKB i w pełni zbliżyliśmy się do takiego etapu, by de iure sformalizować to, co już się stało de facto. Kiedy do tego dojdzie – zależy od momentu politycznego.

– Paszynian powiedział, że kwestii zachowania rosyjskiej bazy wojskowej w Giumri nie ma w planach. Co to oznacza?

– Szczerze mówiąc, z tej bazy niewiele zostało, bo według znanych informacji to, co tam było bardziej czy mniej przydatnego, zostało wysłane na wojnę na Ukrainę. Dlatego ta baza ma tylko symboliczny charakter. Ta kwestia także zostanie rozwiązana w odpowiednim momencie politycznym. Kiedy to się stanie, na razie trudno określić, bo teraz są ważniejsze sprawy.

Wiadomości
Francja będzie zbroić Armenię
2023.10.04 12:03

Jest absolutnie jasne, że baza jest niepotrzebna. Rosyjscy wojskowi podobno powinni mieli bronić nas przed Turcją. Teraz prowadzimy sprawy z Turcją po oddzielnej ścieżce, w kierunku normalizacji sytuacji, co sprawia, że istnienie tej bazy na terytorium Armenii jest po prostu niepotrzebne.

– Francja obiecała Armenii dostawy rakiet do systemów obrony przeciwlotniczej jeśli Erywań będzie nimi zainteresowany. Jednocześnie lider Azerbejdżanu Ilham Alijew oskarżył Francję o zbrojenie Armenii. Czy nie doprowadzi to do kolejnej eskalacji konfliktu?

– Przede wszystkim Armenia niejednokrotnie oświadczała, że nie ma żadnych agresywnych dążeń wobec jakiegokolwiek kraju, w tym Azerbejdżanu. Armenia uznaje legalne granice, które są takimi w wyniku międzynarodowego konsensusu.

Armenia uznaje międzynarodową granicę, jaka była wytyczona podczas wojny w 1991 roku. I jednocześnie Armenia realizuje suwerenne prawo do obrony, wzmacniania zdolności obronnych, żeby bronić się w swojej międzynarodowo uznanej integralności terytorialnej przed jakimikolwiek agresywnymi działaniami sąsiadów, a także bronić niepodległości i suwerenności.

Po drugie: pan Alijew nie ma i nie może mieć prawa weta co do zagranicznej i obronnej polityki Armenii, w jakiejkolwiek formie. A Armenia również niejednokrotnie oświadczała, że dąży do zbudowania jak najszybciej długotrwałego pokoju z sąsiadami. Współpraca Armenii z Francją sprzyja właśnie temu kursowi politycznemu, dlatego że w ten sposób nie pozostawia pokusy dla tych agresywnych sąsiadów, do których należy przede wszystkim reżim Alijewa, żeby rozwiązywać problemy metodą zbrojną albo szantażu wojskowo-politycznego, tym bardziej we współpracy z faszystowskim reżimem Rosji.

Wiadomości
Armenia żąda, by rosyjska straż graniczna opuściła międzynarodowe lotnisko w Erywaniu
2024.03.06 16:46

– Propaganda rosyjska w ostatnim czasie oskarża Nikola Paszyniana o to, że poszukuje nowych sojuszników na Zachodzie i nie współpracuje z Moskwą. Czy to wpływa jakoś na sytuację polityczną w Armenii?

– Przede wszystkim nie ma żadnego wpływu. I nie może mieć żadnego wpływu. Po prostu: widzimy kolejny przejaw tradycyjnej przeszłości, która już przeminęła, głupoty i absolutnej nieodpowiedzialności Rosji w jej relacjach z Armenią, które, można powiedzieć, źle rozumiała przez całą epokę historyczną

Rosyjskie władze myślały, że to nasi gospodarze. Z tego powodu na bazie umów prawnych uważali nas za przyjaciół. Ale mając takich przyjaciół, nie trzeba nam wrogów.

Armenia będzie modernizować swoje relacje ze światem zewnętrznym biorąc pod uwagę także to i szereg innych okoliczności. I będzie rygorystycznie egzekwować swoje interesy. Nad Armenią nie ma i nie może być żadnych gospodarzy.

Wiadomości
Armenia stroną Międzynarodowego Trybunału Karnego. Mimo gróźb Rosji
2024.02.01 08:26

Rosyjskie władze patrzą też na wszystkie kraje posowieckie, w tym na Armenię, jak krokodyl na mięso. Jak na jedzenie. Ale, przepraszam, nas to nie urządza. Nie zamierzamy stać się jedzeniem. Ścigamy na podstawie listu Trybunału w Hadze międzynarodowego zbrodniarza. Nie zgadzamy się z tym, że powinniśmy zejść z areny historycznej. Nie po to pokolenia przelewały krew i przetrwały wieki. Zrobiliśmy to, żeby istnieć na zawsze. I będziemy tak robić do końca. Bez względu na to, co powie Putin i cała jego pijana drużyna.

Wiadomości
Armenia zawiesiła licencję rosyjskiemu radiu Sputnik
2023.12.21 19:12

– Dlaczego retoryka Paszyniana w ostatnim czasie się zmieniła?

– Ta zmiana retoryki spowodowana jest zmianą okoliczności. Armenia zauważyła konieczność zmiany swojego fundamentalnego podejścia do polityki bezpieczeństwa, polityki obronnej i zagranicznej. Ale Armenia nie była przekonana co do tego, na ile przyjaciele na Zachodzie są gotowi zrezygnować z „zaniepokojenia”, „głębokiego zaniepokojenia”, albo nawet „jeszcze głębszego zaniepokojenia”. Ten kurs wymaga określonego zabezpieczenia albo poduszek bezpieczeństwa na wypadek crash testu. Armenia zaczęła używać tej możliwości i będzie ją instytucjonalizować i formalizować pod postacią obowiązujących dokumentów prawnych. I to się dzieje – byliśmy świadkami tego podczas wizyty ministra obrony Francji w Erywaniu.

– Paszynian w wywiadzie zupełnie nic nie powiedział o Ormianach z Karabachu, którzy zostali uchodźcami po operacji wojskowej Azerbejdżanu. Chce, żeby na ten temat więcej nie zwracano uwagi?

– Obecnie w rozmowach między Armenią a Azerbejdżanem nie ma tej kwestii, dlatego że w tym momencie głównym wyzwaniem jest doprowadzenie do pokoju z Azerbejdżanem.

Wiadomości
Armenia rozważa możliwość wstąpienia do Unii Europejskiej
2024.03.09 17:00

Odbudowa regionu wymaga też procesów i demokratyzacji, i dekryminalizacji, i przywrócenia zdeptanych praw. Ale żeby wejść w okres pokonfliktowy, trzeba przede wszystkim zawrzeć pokój. W jakich granicach? Te zasady Armenia już sformalizowała. I nie będzie żadnych specjalnych punktów dla Azerbejdżanu. To jest to, od czego na wszelkie sposoby próbują uciec, ale im się to nie uda, bo to zasady, które bezpośrednio wynikają z prawa międzynarodowego.

Chodzi o uznanie legalnych granic, a w świecie posowieckim to granice z 1991 roku, zawarte w deklaracji z Ałmaty i podpisane przez wszystkich. Po drugie – przeprowadzenie demilitaryzacji i demarkacji także według tych granic. I trzecie – komunikacja przechodząca przez suwerenne terytorium każdego kraju powinna być pod wyłączną suwerenną kontrolą.

Wiadomości
Armenia. Dwóch żołnierzy zginęło w wymianie ognia na granicy z Azerbejdżanem
2024.02.13 10:55

– Rosja nie dostarczyła Armenii żadnej pomocy po rozpoczęciu operacji wojskowej w Karabachu, chociaż i UE, i USA przekazały taką pomoc. Jak to jest odbierane w Armenii?

– To po prostu jest następstwo polityki Rosji. Rosja była współuczestnikiem brutalnej deportacji Ormian z Arcachu (ormiańska nazwa Górskiego Karabchu – red.). Dla nas, na przykład, nie jest zaskakujące, że Azerbejdżan też nie udzielił im żadnej pomocy. To kwestia jednej płaszczyzny.

W Armenii jest bardzo negatywne podejście do tej czarnosecinnej publiki, która jest bazą współczesnej Rosji. W Armenii jest normalne ludzkie podejście do tej części rosyjskiego społeczeństwa, która jest ofiarą tego wszystkiego. Całkiem imponująca liczba Rosjan, biorąc pod uwagę ludność Armenii, obecnie żyje i pracuje w Armenii. To praworządni, normalni ludzie. Od początku wojny minęły dwa lata. Jeśli by mieli jakiś dyskomfort, Rosjanie sami by o tym mówili.

Wiadomości
„Bezczelne naruszenie suwerenności Armenii”. Rosyjscy wojskowi porwali w Armenii dezertera i w tajemnicy przewieźli go do Rosji
2023.12.20 15:03

Rozmawiał Wiktor Wołkow/vot-tak.tv

Aktualności