Państwo powinno poprawić komunikację ze społeczeństwem w sprawie mobilizacji – powiedział zastępca dowódcy 3. Brygady Szturmowej Sił Zbrojnych Ukrainy major Rodion Kudriaszow, cytowany przez telewizję Espreso. Tymczasem minister obrony Ukrainy wezwał władze lokalne do „zapewnienia większego wsparcia w procesie mobilizacji”.
– Dziś jest to bardzo ważne, by mobilizacja działała z dwóch stron. Po pierwsze – efektywniejsze działania mobilizacyjne i administracyjne akty prawne. To, co dzieje się teraz, nie całkiem mi się podoba. Zwłaszcza to, że przedstawiciele terytorialnych centrów uzupełnień chodzą po restauracjach z bronią – oświadczył major Rodion Kudriaszow.
Według oficera władze „przegrały kampanię informacyjną”, gdyż społeczeństwo „codziennie słyszało z ekranów telewizorów, że wszystko jest dobrze i zaraz nastąpi zwycięstwo”.
– To nie tak. Ludzie powinni być świadomi, że to jest wojna na długo. Dlatego mobilizacja ma odbywać się równolegle z dobrą komunikacją władz ze społeczeństwem – dodał wojskowy kierujący brygadą walczącą na wschodzie kraju.
Espreso podaje, że wczoraj w sieci pojawiły się nagrania, na których przedstawiciele Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i komend uzupełnień przyszli do jednej z kijowskich restauracji i prosili mężczyzn o pokazanie swoich dokumentów. Jak podkreślają ukraińskie media, wojsko boryka się z coraz większymi brakami osobowymi; terytorialne centra uzupełnień „polują” na młodych mężczyzn, uchylających się od służby w armii, na ulicach, w siłowniach, a nawet w sanatoriach.
Sytuacja spowodowana jest dramatycznym niedoborem żołnierzy do prowadzenia dalszej wojny – alarmują media. Średnia wieku żołnierza na froncie wynosi ponad 40 lat, a nowych chętnych brakuje. Tysiące mężczyzn w wieku poborowym wyjechały za granicę – często za łapówki. Tysiące innych załatwiły sobie zwolnienie od służby wojskowej ze względu na „stan zdrowia”.
Tymczasem ukraiński minister obrony Rustem Umerow wezwał władze lokalne do „zapewnienia większego wsparcia w procesie mobilizacji”.
– Musimy zmienić podejście do przygotowania wojska i ludności do oporu narodowego. Wszyscy nasi ludzie muszą być przeszkoleni i przygotowani – powiedział.
Jak dodał, władze lokalne powinny „zapewnić jeszcze większe wsparcie w procesie mobilizacji”.
Mobilizację na Ukrainie ogłoszono 24 lutego 2022 roku, czyli w dniu rozpoczęcia rosyjskiej pełnowymiarowej inwazji. Jednocześnie władze ukraińskie wprowadziły w kraju stan wojenny, zamykając granicę dla wszystkich mężczyzn w wieku poborowym (18-62 lat).
lp/ belsat.eu wg PAP, Ukraińska Prawda