Toksyczna impreza. Międzynarodowe Forum Ekonomiczne w Petersburgu odwiedzą talibowie i szefowie donbaskich „republik”


Petersburskie forum, na którym co roku występuje Władimir Putin, w ubiegłych latach przyciągało rzesze zachodnich polityków i biznesmenów. Po napaści na Ukrainę ranga gości bardzo spadła.

Międzynarodowe Forum Ekonomiczne w Petersburgu odbędzie się w Petersburgu w dniach 15-18 czerwca. Jej ogłoszonym tematem jest „Nowy świat – nowe możliwości”. Imprezie od 2006 r. patronował prezydent Rosji. W rekordowym 2019 r. odwiedziło go 19 tys. uczestników z 145 kraj świata w tym sekretarz generalny ONZ António Guterres i prezydent Chin Xi Jinping. Teraz, jak ocenia Bloomberg na tle wojny z Ukrainą, zachodnich sankcji i wycofania się wielu wiodących zachodnich firm z Rosji forum dla stało się imprezą „toksyczną”.

Konflikt z połową świata odbił się też na doborze gości. Do Petersburga przyjedzie delegacja afgańskich talibów. W sesji plenarnej razem z Putinem zasiądą szefowie nieuznawanych rosyjskich protektoratów: głowa „Donieckiej Republiki Ludowej” Denis Puszylin oraz jego odpowiednik w Ługańskiej Republice Ludowej Leonid Pasiecznik. Z szefów prawdziwych państw udział zapowiedział na razie jedynie prezydent Kazachstanu Kassym-Żomart Tokajew, jednak rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow jest przekonany, że wezmą udział także inni przywódcy państw.

Jak pisze rosyjski niezależny portal Meduza niektórzy uczestnicy forum proszą o niewskazywanie na identyfikatorach nazw firm, które reprezentują. Inni opłacają uczestnictwo przez pośredników i proszą o nieumieszczanie ich na listach uczestnictwa – wszystko z obawy przed sankcjami.

Inni potencjalni uczestnicy, którzy nie chcieliby być widziani na forum, ale też nie chcą demonstracyjnie okazywać niechęci do imprezy, wymawiają się ograniczeniami transportowymi nałożonymi w związku z wojną.

Przedstawiciele krajów zachodnich nie zbojkotowali forum całkowicie, zauważa Bloomberg. Wezmą w nim udział uczestnicy z Francji, Włoch, Kanady i Stanów Zjednoczonych. Jednak ze względu na brak wielu międzynarodowych firm i wysokie wpisowe – 960 tys. rubli (ponad 75 tys. zł) za uczestnika forum, zdaniem rozmówców Bloomberga, straciło swoją atrakcyjność z biznesowego punktu widzenia.

„Szczególnie ważne przemówienie”

W poniedziałek rzecznik Kremla tajemniczo zapowiedział, że Putin w piątek podczas forum wygłosi. Panel z jego udziałem będzie prowadzić jedna z najbardziej zajadłych kremlowskich propagandystek, szefowa Russia Today Margarita Simonjan.

Co najmniej dwóch biznesmenów powiedziało Bloombergowi, że planują opuścić forum przed tą sesją, aby uniknąć udziału w przemówieniu Putina.

 

Wideo: gości forum w kawiarence wita mówiąca lalka-robot

W programie tylko kilka razy pojawia się wzmianka o Ukrainie. Sytuacji wokół tego kraju ma dotyczyć np. panel „Fake news w dobie globalizacji”, w którym wezmą udział: znana z barwnych i agresywnych antyzachodnich wystąpień rzeczniczka rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa oraz Vovan i Lexus, dwóch prokremlowskich tzw. prankerów, internetowo- telefonicznych dowcipnisiów, którzy podszywając się pod znane osoby „wkręcają” zagranicznych polityków podczas rozmów telefonicznych. Nagrania z tych rozmów są potem ochoczo rozpowszechniane przez kremlowskie kanały propagandowe.

Wiadomości
Rosyjscy satyrycy nabrali polskiego prezydenta
2020.07.15 14:55

jb/ belsat.eu wg meduza.io bloomberg.com