Producenci towarów spożywczych zaproponowali rosyjskiemu rządowi zmniejszenie rozmiarów etykiet, co ma zapobiec deficytowi papieru, farb i tuszu.
Rosstandard, Ministerstwo Przemysłu i Handlu, Ministerstwo Rolnictwa i inne instytucje mają do 22 lipca ocenić, czy można zmienić standardy dotyczące minimalnego i maksymalnego rozmiaru etykiety, a także liczby informacji na nich zawartych.
Producenci proponują też zwiększenie objętości opakowań sprzedawanych soków i jedzenia dla dzieci. Już wcześniej władze pozwoliły na dwukrotne powiększenie z 0,25 litra do 0,5 litra opakowań przeznaczonego dla dzieci mleka, mleka modyfikowanego i produktów mlecznych.
Agencja RBK, która pisze o sprawie, podkreśla, że problemy zaczęły się już wiosną. Pod koniec marca rosyjska fabryka szwedzkiej firmy Tetra Pak zmniejszyła asortyment dostępnych opakowań. Zniknęły kartony do wina i napojów o objętości 2 litrów. W kwietniu przestano produkować opakowania, między innymi, dla kefiru. W czerwcu szwedzka firma zakazała eksportu do Rosji swojej produkcji.
Pojawiły się problemy z kartonem, farbą i specjalnymi lakierami. Jednocześnie ceny opakowań wzrosły o 40-50 procent. Do 7 lipca tego rodzaju produkcję można było jeszcze importować do Rosji w ramach wcześniejszych kontraktów. Teraz trwają poszukiwania zamienników w Azji i na Bliskim Wschodzie.
Producenci branży spożywczej zaczęli upraszczać ich wygląd, tak, aby do produkcji potrzeba było mniej farby. Jeden z producentów piwa zrezygnował z etykietek na szyjkach butelek.
pp/belsat.eu wg RBK