Mer Melitopola: Rosjanie wzmacniają trzecią linię obrony, ustawiają zapory w Tokmaku


Rosjanie wzmacniają trzecią linię swej obrony w okupowanej części obwodu zaporoskiego. Tak przekazał ukraiński samorządowiec Iwan Fedorow. Wskazał, że w Tokmaku Rosjanie rozmieścili zapory przeciwczołgowe.

Fedorow, który jest prawowitym merem okupowanego Melitopola i przebywa poza tym miastem, opisał sytuację w obwodzie zaporoskim. Na portalu społecznościowym napisał, że Rosjanie „drążą nowe okopy i wzmacniają obiekty obronne niedaleko linii frontu w rejonie połohowskim”.

Kontrofensywa. Robotyne na drodze do Tokmaku

Jak czytamy, w Tokmaku Rosjanie zorganizowali punkty kontrolne i rozmieścili zapory przeciwczołgowe, a w okolicznych wsiach rozmieścili nowy sprzęt wojskowy i zajęli kolejne budynki

Ponadto Iwan Fedorow dodał, że w okupowanym Berdiańsku wojska rosyjskie przygotowały miejsce dla śmigłowców na lokalnym lotnisku.

28 sierpnia armia ukraińska poinformowała o wyzwoleniu miejscowości Robotyne w rejonie połohowskim (obwód zaporoski). Wojskowi ogłosili także, że przedarli się na pewnym odcinku frontu na południu przez pierwszą linię obrony rosyjskiej. Pojawiały się oceny, że następne dwie linie mogą być słabiej umocnione i mniej zaminowane. Robotyne leży na trasie prowadzącej do Tokmaku, węzła logistycznego armii rosyjskiej. Jeszcze dalej na południe, za Tokmakiem, znajduje się Melitopol – zdaniem wielu dziennikarzy i analityków z Ukrainy i zagranicy jeden z głównych celów kontrofensywy ukraińskiej.

Raport
Rosyjska obrona na południu trzeszczy w szwach. Tydzień na froncie
2023.09.11 14:11

MaH/belsat.eu wg PAP

Aktualności