Kolejny dzień fałszowania zbrodni katyńskiej w Rosji. TASS ujawnia dokumenty o rzekomej niemieckiej winie


Państwowa rosyjska agencja informacyjna TASS już drugi dzień z rzędu ujawnia dokumenty z archiwów smoleńskiego FSB, którymi usiłuje podważyć oficjalną odpowiedzialność ZSRR za masakrę oficerów. Mają one dowodzić, że polskich jeńców rozstrzelali Niemcy, a ciała podrzucili w katyńskim lesie.

Wczoraj pisaliśmy o pierwszej partii dokumentów przekazanych agencji TASS przez FSB. Powołują się one na zeznania wydobyte od świadków przez NKWD w czasach, gdy ZSRR starała się wszelkimi siłami przerzucić winę na III Rzeszę. Dzieje się tak, mimo że rosyjskie władze same ujawniły podpisany przez Stalina dokument nakazujący egzekucję polskich oficerów, a państwo rosyjskie uznało winę ZSRR. Ujawniono też zeznania bezpośrednich świadków egzekucji, którzy po wielu latach przyznali, że dokonywało ich NKWD.

Historia
Rosja. FSB rozpowszechnia kłamstwo katyńskie
2024.04.11 19:29

Tym razem dokumenty opublikowane przez TASS przytaczają zeznania starszego kaprala armii niemieckiej Waltera Ebera, który rzekomo miał stwierdzić, że w styczniu 1943 r. wojsko niemieckie rozstrzelało polskich żołnierzy i oficerów na terenie Smoleńska, a następnie wywiozło ich ciała do Lasu Katyńskiego. Eber jest przedstawiany jako kierowca ciężarówki, który rzekomo dowoził polskich oficerów do miejsca egzekucji pod Smoleńskiem.

Drugim świadectwem są zeznania starszego kaprala armii niemieckiej Ludwiga Schneidera, który twierdził, że szef komisji śledczej w sprawie masakry polskich żołnierzy i oficerów w Lesie Katyńskim, profesor Gerhard Butz, co najmniej dwukrotnie sfałszował wyniki badań przeprowadzonych na miejscu.

Jednocześnie TASS twierdzi, że służby wywiadowcze hitlerowskich Niemiec „nie tylko sfałszowały sprawę katyńską na temat rzekomego udziału Związku Radzieckiego w masowych egzekucjach polskich żołnierzy i oficerów w 1940 r., ale towarzyszyła temu wzmożona kampania informacyjna”.

Po zakończeniu wojny władze ZSRR zrzuciły winę za zamordowanie polskich oficerów na III Rzeszą. Jednocześnie na terenach należących do sowieckiej strefy wpływów tropiono świadków zbrodni i osoby współpracujące z Niemcami w ujawnieniu zbrodni. Były one brutalnie przesłuchiwane i trafiały do sowieckich łagrów.

Od wielu lat w Rosji trwa kampania mająca na celu wywołanie w społeczeństwie wątpliwości co do sowieckiego sprawstwa zbrodni katyńskiej. Biorą w niej udział propagandowe media, politycy Dumy Państwowej, historycy, służby specjalne i lokalne władze.

Wiadomości
Rosja chce oficjalnie napisać fałszywą historię zbrodni katyńskiej
2023.11.09 16:24

jb/ belsat.eu

Aktualności