Organizacja byłych mundurowych BYPOL opublikowała śledztwo o Głównym Wydziale ds. Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją (HUBAZiK) MSW.
Według funkcjonariuszy, którzy porzucili służbę dla reżimu, były już naczelnik HUBAZiK Mikałaj Karpiankou “przeistoczył elitarny niegdyś oddział MSW w bandę złoczyńców”. W związku z czym jesienią 2020 roku miał zostać “wysłany na emeryturę, a HUBAZiK groziło rozwiązanie”. Ale po jego aktywnym udziale w tłumieniu protestów, Karpiankou został awansowany na wiceministra spraw wewnętrznych.
Według BYPOL, nowy naczelnik HUBAZiK Andrej Parszyn zaczął swoją działalność od “oczyszczenia szeregów”. Miał on między innymi przesłuchiwać milicjantów z wykorzystaniem wykrywacza kłamstw i “dodatkowo rozmawiał z każdym osobiście, by poznać stopień oddania reżimowi”. W wyniku czystki z centralnego aparatu HUBAZiK zwolniono lub delegowano około dziesięciu funkcjonariuszy – przekazali informatorzy BYPOL.
Grupy “Atak”
Według organizacji w sierpniu 2020 roku na rozkaz Karpiankowa w oparciu o HUBAZiK sformowano grupy “Atak”. Ich zadaniem było operowanie na ulicach w celu pacyfikacji pokojowych protestów. W skład czterech takich grup wchodzili funkcjonariusze wydziału i komandosi Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Białorusi. Oznacza to, że reżim wykorzystał wojsko przeciwko własnym obywatelom.
To jedna z grup “Atak” weszła we wrześniu do biura sztabu wyborczego Wiktara Babaryki. To także te pododdziały są odpowiedzialne za porwanie Maryi Kalesnikawej, prześladowanie feministek i zatrzymanych podczas Marszu Jedności.
Według BYPOL, w styczniu 2021 roku funkcjonariusze HUBAZiK zostali potajemnie nagrodzeni. Lista odznaczonych została utajniona. Wiadomo, że wręczono 6 kordzików, ponad 10 medali “Za odwagę” i ponad 30 medali “Za zasługi w ochronie porządku publicznego” oraz dyplomy.
mh,pj/belsat.eu
