Za kilka tygodni również działające na Białorusi restauracje „McDonald’s” na zmienią nazwę i będą działać pod rosyjską marką. Napisano o tym na białoruskiej stronie sieci amerykańskiego fastfoodu.
Z Rosji McDonald’s wycofał się już 14 marca – z powodu wojny z Ukrainą. W czerwcu jego byłe placówki, które przejął nowy właściciel, otwarto pod nazwą Wkusno i Toczka (Smacznie i kropka – belsat.eu).
Krajowy spadkobierca słynnej amerykańskiej sieci stara się powtórzyć jej sukces, ale nadal nie udało mu się zaoferować np. własnego odpowiednika Big Maca. Niemal od razu okazało się też, że zaistniały poważne problemy z zapewnieniem frytek w menu.
Na Białorusi McDonald’s działał nieprzerwanie, pomimo udziału władz białoruskich w rosyjskim ataku na Ukrainę. Jednak ze względu na ograniczenia w łańcuchu dostaw (prawdopodobnie spowodowanych zachodnimi sankcjami) przez pewien czas nie podawano zestawów śniadaniowych. Przywrócono je dopiero po zmianie podawanych w nich kotletów na inne.
Firma Victory Restaurants, która ogłosiła właśnie przyłączenie się do rosyjskiej sieci, obiecuje klientom urozmaicone menu, a personelowi zachowanie miejsc pracy. Dokładna data zmiany marki ma zostać podana później.
Inne międzynarodowe sieci fast foodów, takie jak Burger King i KFC, nadal działają na Białorusi pod oryginalnymi markami. Po rosyjskiej inwazji McDonald’s zawiesił też działalność na Ukrainie, jednak nie z przyczyn politycznych, ale spowodowanych względami bezpieczeństwa. Restauracje zaczęto otwierać ponownie 20 września.
an, cez/belsat.eu