news
Raport

Rosyjska obrona na południu trzeszczy w szwach. Tydzień na froncie

Zaciekłe walki trwają również w Donbasie w pobliżu Bachmutu.
11.09.202314:11

Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują wbijanie klina w główną rosyjską linię obrony między miejscowościami Robotyne a Werbowe w obwodzie zaporoskim. Zaciekłe walki trwają na południe od Bachmutu, gdzie tylko ciągłe przerzucanie rezerw pozwala Rosjanom utrzymać linię obrony. Jednocześnie Waszyngton jest coraz bliżej podjęcia decyzji o przekazaniu Kijowowi rakiet dalekiego zasięgu ATACMS – wkrótce potem w arsenale Ukrainy mogą pojawić się także niemieckie rakiety Taurus.

amerykański bradley, front zaporoski, sily zbrojne ukrainy, sprzet amerykanski na ukrainie
Członek załogi amerykańskiego bojowego wozu piechoty M2 Bradley, który brał udział w walkach o wyzwolenie wsi Robotyne. Obwód zaporoski, Ukraina. 6 września 2023 roku.
Zdj. Smoliyenko Dmytro/Ukrinform/ABACA / Abaca Press / Forum

Kontrofensywa na południu: niszczenie logistyki

Ukraińska armia kontynuuje przełamywanie głównej rosyjskiej linii obrony w pobliżu wsi Robotyne na Zaporożu. Codziennie pojawiają się doniesienia, że ukraińskie wojska posuwają się naprzód między miejscowościami Nowoprokopiwka a Werbowe. Celem ofensywy na tym odcinku frontu jest miasto Tokmak, oddalone o niecałe 20 kilometrów. Za Tokmakiem rosyjskie linie obronne nie są tak nasycone i rozgałęzione. Dlatego po jego wyzwoleniu ofensywa na południu będzie mogła rozwijać się szybciej.

Według Ołeksandra Kowałenki, komentatora wojskowego i politycznego grupy Information Resistance, wyzwolenie Tokmaku jest „obowiązkowym zadaniem bojowym”, które należy wykonać, aby zakłócić logistykę rosyjskich sił zbrojnych.

– Za Tokmakiem jest Melitopol. Tokmak pozwala nam dywersyfikować nasze ruchy w kilku kierunkach jednocześnie. Rosyjskie dowództwo może zostać zaskoczone, ponieważ ma obecnie ograniczone zasoby – podzielił się swoją opinią Kowałenko w wywiadzie dla telewizji TSN.

Z kolei pułkownik rezerwy SZU Ołeh Żdanow zasugerował, że wojska ukraińskie nie będą szturmować Tokmaku i położonego na południe Melitopola. Jego zdaniem nie ma sensu atakować dobrze ufortyfikowanego miasta. Żdanow sugeruje odcięcie połączeń drogowych i kolejowych z okupowanym terytorium, co może zmusić Rosjan do jego opuszczenia, tak jak opuścili Chersoń jesienią ubiegłego roku.

Tokmak ma ogromne znaczenie dla logistyki rosyjskiej armii, ponieważ przebiega przez niego jedyna linia kolejowa łącząca okupowany Krym z południową Ukrainą. W wojnie rosyjsko-ukraińskiej większość ładunków wojskowych jest transportowana koleją. Utrata tak ważnego logistycznie miasta mogłaby dramatycznie zmienić sytuację na całym południowym froncie.

Wiadomości
Na Ukrainie jest 420 tys. rosyjskich żołnierzy – HUR
2023.09.10 12:43

10 września analitycy ukraińskiego projektu DeepState opisali specyfikę walk na południe od Robotyne. Według nich ukraińskie siły zbrojne często wykonują udane skoki naprzód, wnikając głęboko w rosyjską obronę, ale nie zawsze udaje im się umocnić na zdobytych pozycjach. Sytuacja tutaj jest niezwykle dynamiczna, a linia frontu może zmieniać się kilka razy dziennie.

wojna na zaporożu, front tokmak, szu, zsu zaporoże, kontrofensywa na południu
Ukraińscy żołnierze ostrzeliwują z moździerza pozycje wojsk rosyjskich. Obwód zaporoski, Ukraina. 4 września 2023 roku.
Zdj. Reuters / Forum

Dowódca ukraińskiego zgrupowania operacyjno-strategicznego „Tawrija” Ołeksandr Tarnawski codziennie informuje o sukcesach ukraińskiej armii w rejonie Robotyne. 10 września napisał na swoim kanale Telegram o „ponad kilometrowym postępie”.

Ukraińskie siły zbrojne posuwają się naprzód niezbyt szybko, ale pewnie, podczas gdy rosyjskie kontrataki nie są skuteczne – obszar przełamania rosyjskiej obrony staje się coraz szersy i głębszy.

sytuacja pod robotyne, wojna w ukrainie kontrofensywa
Orientacyjna sytuacja operacyjna na froncie zaporoskim według stanu na 11 września 2023 roku.
Zdj. zrzut ekranu / deepstatemap.live

Brytyjski wywiad zauważył, że rosyjskie dowództwo ściąga siły z innych części Ukrainy pod Robotyne. Z tego powodu zmniejsza się potencjał ofensywny rosyjskich sił zbrojnych na innych frontach.

– Pomimo wszelkich wysiłków, Rosjanom udaje się jedynie spowolnić postęp SZU, ale nie zatrzymać go całkowicie w kierunku Tokmaku – uważają brytyjscy analitycy.

Siły Zbrojne Ukrainy wkroczyły do wsi Nowomajorśke

Na wschód od Robotyne nasiliły się walki na innym odcinku frontu, gdzie Ukraińcy próbowali posuwać się podczas letniej kampanii ofensywnej. Na początku czerwca całkowicie odcięli tzw. występ wremiwski w pobliżu wsi Wełyka Nowosiłka, ale próby wyzwolenia pobliskiej wsi Nowodonieckie zakończyły się niepowodzeniem.

Ukraińskie oddziały poniosły ciężkie straty podczas szturmu na wioskę. Według użytkownika Twittera Naalsio, który prowadzi rejestr potwierdzonych strat stron na południowej Ukrainie, tylko w pierwszych dniach czerwca 2023 roku Ukraińcy stracili około 20 jednostek pojazdów opancerzonych dostarczonych przez kraje zachodnie i nie osiągnęli nawet minimalnego sukcesu.

Wiadomości
Sztab Generalny Ukrainy: spodziewamy się masowej mobilizacji w Rosji i na terenach okupowanych
2023.09.11 08:02

Pod koniec ubiegłego tygodnia zaczęły pojawiać się doniesienia, że ukraińskie siły zbrojne nie tylko wznowiły ataki na Nowodonieckie i pobliskie Nowomajorśke, ale także odniosły pewne sukcesy.

bachmut wojna, snajperzy wojna
Snajper z 3. Samodzielnej Brygady Szturmowej zajmuje pozycję podczas akcji zwiadowczej. Obwód doniecki, Ukraina. 7 września 2023 roku.
Zdj. Reuters / Forum

Po stronie rosyjskiej o ciężkich walkach o Nowodoniecke napisał na swoim kanale Telegram Aleksander Chodakowski, zastępca szefa Rosgwardii samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Według niego walki nie ustają od kilku dni, linia frontu jest „rozmyta”, obie strony nieustannie się ostrzeliwują, a obie armie ponoszą ciężkie straty.

Od miejscowości Nowodoniecke i Nowomajorśke do wsi Kermenczyk, położonej na wzgórzach dominujących nad główną rosyjską linią obrony, jest dosłownie kilka kilometrów. Sukcesy ukraińskiej armii na tym odcinku frontu mogą doprowadzić do przełomu w jeszcze jednym miejscu.

9 września ukraiński bloger wojskowy Bohdan Mirosznikow napisał o „ważnych wydarzeniach” w pobliżu miejscowości Nowodoniecke i Nowomajorśke, a także o taktycznych sukcesach ukraińskich sił zbrojnych na tym froncie. Na mapie DeepState „szara strefa” w pobliżu tych wiosek znacznie się powiększyła – strefa walk tutaj wyraźnie się rozszerza. Analitycy projektu nazywają Nowodoniecke „przeklętą wioską dla Sił Zbrojnych Ukrainy”.

9 września dziennikarz Bild Julian Röpke napisał, że ukraińscy żołnierze wkroczyli do wsi Nowomajorśke i okopali się w pierwszych czterech domach na jego obrzeżach. Wcześniej sforsowali rzekę Szajtankę. Następnego dnia pojawiło się nagranie wideo pokazujące rosyjskich żołnierzy atakujących Ukraińców w głębi osady.

Donbas: bitwa o Kliszczijiwkę

Los Bachmutu rozstrzyga się w wioskach położonych na jego południu. Wieś Kliszczijiwka, położona kilka minut spacerem od centrum miasta, od kilku miesięcy znajduje się w centrum uwagi. Niewielka miejscowość została całkowicie zmieciona z powierzchni ziemi, ale walki wciąż tam trwają. Kilka ulic pozostaje pod kontrolą rosyjskiej armii, która nie zamierza się poddać.

O znaczeniu Kliszczijiwki stanowią okoliczne wzgórza, z których rozciąga się widok na południową część Bachmutu i podejścia do miasta. Rosyjskie dowództwo kontynuuje przerzucanie dużych sił w celu ich utrzymania.

bachmut sytuacja, donbas wojna, wojna na ukrainie
Ukraińscy żołnierze podczas rekonesansu w pobliżu Bachmutu. Obwód doniecki, Ukraina. 7 września 2023 roku.
Zdj. Reuters / Forum

– W Kliszczijiwce pozostało tylko półtorej ulicy, którą rosyjskie wojska próbują kontrolować. Robią to jednak z trudem. Taka sytuacja panuje na całej linii Kliszczijiwka-Andrijiwka-Kurdiumiwka. Wróg nieustannie cofa się krok po kroku, tworząc pozycje w ruchu i próbując się na nich umocnić. Należy rozumieć, że są one nazywane wioskami bardzo warunkowo. Prawie nic z nich nie zostało. Czasami nawet trudno zgadnąć, gdzie przebiegała granica między domami. Pozostały tylko ruiny – napisał Maksym Żorin, major SZU, który walczy na tym odcinku frontu.

Zagraniczni eksperci potwierdzają postęp ukraińskich sił zbrojnych na południe od Bachmutu. SZU mają tutaj zdecydowaną inicjatywę. Kanał na Telegramie Bachmutski Bału, prowadzony przez żołnierza o pseudonimie Bału, pisze, że Kurdiumiwka i Andrijiwka, leżące na południe od Kliszczijiwki, zostaną nieuchronnie wyzwolone w najbliższej przyszłości.

Raport
Ukraińskie wojska przedarły się przez główną linię obrony Rosjan na południu. Tydzień na froncie
2023.09.04 17:36

Nasz rosyjskojęzyczny portal Vot Tak rozmawiał pod warunkiem zachowania anonimowości z żołnierzem SZU biorącym udział w walkach w rejonie Kliszczijiwki.

– Kacapy regularnie przywożą tu nowe mięso. Codziennie przechodzą do kontrataków. Dlatego tak długo walczymy o Kliszczijiwkę. Ich nowo przybyli żołnierze są słabo zorientowani w terenie, nie zawsze wiedzą, gdzie jest linia frontu i idą, dopóki nie zaczniemy do nich strzelać z bliskiej odległości. Główne straty zadajemy im za pomocą artylerii, mocno w nich uderzamy, ale trudno to obliczyć – powiedział, wyrażając przekonanie, że całkowite wyzwolenie wioski jest tylko kwestią czasu.

„Demilitaryzacja” rosyjskich systemów obrony powietrznej

Ukraińskie siły zbrojne kontynuują niszczenie rosyjskich systemów obrony powietrznej na linii frontu i robią to coraz skuteczniej. Ataki przeprowadzane są przy wsparciu dronów zwiadowczych, których systemy rakiet ziemia-powietrze nie są w stanie wykryć i zniszczyć.

8 września w mediach społecznościowych pojawił się film pokazujący zniszczenie aż pięciu rosyjskich systemów Buk w ciągu jednego dnia – jest to największa jednoczesna strata systemów obrony powietrznej Rosjan od początku wojny. Wszystkie z nich zostały trafione przez precyzyjne pociski HIMARS z pomocą drona zwiadowczego SHARK, który dostosowywał ogień do celów.

Analitycy OSINT ustalili już dokładną lokalizację Buków. Znajdowały się one ponad 20 kilometrów na południe od linii frontu, między miejscowościami Werbowe a Nowoprokopiwką na froncie zaporoskim. Koszt każdego zniszczonego rosyjskiego systemu tego typu wynosi około 200 tys. dolarów.

Wiadomości
Ukraiński przemysł zbrojeniowy zaprezentował bezzałogowca rozpoznawczego SHARK
2022.10.27 15:17

Wysoka koncentracja systemów rakietowych ziemia-powietrze w pobliżu linii frontu stanowi zagrożenie i uniemożliwia wykorzystanie pełnego potencjału samolotów przyfrontowych do niszczenia rosyjskich fortyfikacji. Pokonanie pięciu kompleksów jednocześnie jest poważnym ciosem dla zdolności obronnych rosyjskich sił zbrojnych na kierunku tokmackim.

Kijów czeka na ATACMS

Kijów od dawna prosi USA o przekazanie pocisków balistycznych ATACMS zdolnych do rażenia celów oddalonych nawet o 300 kilometrów. Biały Dom cały czas odmawiał, powołując się w szczególności na fakt, że samo wojsko USA nie posiada wystarczającej liczby takich pocisków.

atacms wojna na ukrainie himars
Wystrzelenie rakiety ATACMS.
Zdj. Defense Ministry / Zuma Press / Forum

Jednak zaledwie kilka dni temu sytuacja nabrała tempa. 9 września wysoki rangą amerykański urzędnik powiedział telewizji ABC News, że Waszyngton skłania się ku przekazaniu broni Ukrainie, ale ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta.

Następnego dnia brytyjskie wydanie Financial Times podchwyciło tę historię. Powołując się na swoje źródła w administracji prezydenta USA, dziennikarze twierdzą, że Joe Biden jest gotowy podpisać dekret o dostarczeniu Kijowowi pocisków rakietowych. Jeśli to prawda, mogą one znaleźć się w jednym z kolejnych pakietów pomocy wojskowej dla Sił Obronnych Ukrainy.

Wiadomości
Biden coraz bliżej decyzji o przekazaniu Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu – FT
2023.09.10 15:28

Pozytywna decyzja USA może doprowadzić do tego, że Berlin zdecyduje się dostarczyć ukraińskiej armii precyzyjne pociski rakietowe Taurus, zdolnych do rażenia z odległości do 500 kilometrów. Wcześniej kanclerz Niemiec Olaf Scholz zgodził się na przekazanie niemieckich rakiet Ukrainie, ale dopiero po tym, jak Biały Dom zdecyduje się wysłać Kijowowi ATACMS.

Pojawienie się w arsenale SZU tak precyzyjnych pocisków, które są praktycznie niewrażliwe na rosyjskie systemy obrony powietrznej, może zmienić charakter działań bojowych. W zasięgu rakiet znajdzie się całe okupowane terytorium Ukrainy, w tym baza rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu. ATACMS z pewnością mogą zostać gamechangerem, podobnie jak wyrzutnie HIMARS dostarczone Ukrainie w czerwcu ubiegłego roku.

Na decyzję prawdopodobnie wpłyną rozmowy Władimira Putina z jego północnokoreańskim odpowiednikiem Kim Dzong Unem, który wyruszył dziś do Rosji. Jeśli Pjongjang zdecyduje się dostarczać Rosji broń, tym samym przedłużając konflikt, Zachód będzie zmuszony odpowiedzieć nowym zwiększeniem pomocy wojskowej dla Ukrainy. Rozmowy na Kremlu mogą również wpłynąć na stanowisko Korei Południowej, która do tej pory była formalnie neutralna w wojnie rosyjsko-ukraińskiej, choć udzielała Ukrainie wsparcia humanitarnego.

Aktualizacja
Dyktator Korei Północnej wyruszył pociągiem pancernym na spotkanie z Putinem
2023.09.11 10:55

Jewgienij Czernuchin/ vot-tak.tv, lp/ belsat.eu