Jestem wdzięczny generałowi Załużnemu za dwa lata obrony. Mianowałem generała pułkownika Ołeksandra Syrskiego na stanowisko głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy – poinformował Wołodymyr Zełenski.
Wołodymyr Zełenski poinformował, że odbył dziś szczerą rozmowę z generałem Wałerijem Załużnym na temat tego, co należy zmienić w armii. Jak dodał, zaproponował mu „pozostanie w zespole”.
– Od dzisiaj nowy zespół kierowniczy przejmuje dowodzenie Siłami Zbrojnymi Ukrainy. Chcę, aby nasi żołnierze w Robotynie czy Awdijiwce, w Sztabie Generalnym i Stawce mieli tę samą wizję wojny. Odbyłem dziesiątki rozmów z dowódcami różnych szczebli. (…) Będą służyć pod przywództwem najbardziej doświadczonego dowódcy na Ukrainie. Ma sukcesy w obronie, dowodził operacją obronną w Kijowie. Ma również udane osiągnięcia w operacjach ofensywnych – operacji wyzwolenia Charkowszczyzny. Mianowałem generała pułkownika (Ołeksandra) Syrskiego na stanowisko głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy – poinformował Zełenski.
Według ukraińskiego portalu UNIAN w swoim przemówieniu Zełenski dał do zrozumienia, że powodem dymisji Załużnego było niepowodzenie letniej ofensywy na Zaporożu.
– Musimy być ze sobą szczerzy: poczucie stagnacji właśnie na kierunkach południowych i trudności w walkach w obwodzie donieckim wpłynęły na nastroje społeczne. Ukraińcy stali się mniej skłonni do mówienia o zwycięstwie (…) Ten rok powinien stać się rokiem, w którym każdy ukraiński żołnierz, tak jak wcześniej, będzie wiedział, że Ukraina i ukraińska armia są w stanie wygrać wojnę – powiedział Zełenski.
Na kanale Telegram Biura Prezydenta zamieszczono też listę zadań, którą Zełenski postawi przed nowym dowództwem. Znalazły się na niej m.in. „realistyczny, szczegółowy plan działania dla Sił Zbrojnych Ukrainy na 2024 rok”, „rozwiązanie problemów logistycznych”, wymóg, by „każdy generał znał linię frontu” oraz stworzenie „skutecznego systemu rotacji w armii”.
Mychajło Podolak, doradca szefa Biura Prezydenta, napisał, że decyzja o zmianie głównodowodzącego była podyktowana potrzebą:
Ukraiński prezydent miał podejrzewać Załużnego o ambicje polityczne. Obaj też mieli spierać się o kwestię mobilizacji, by uzupełnić liczebność ukraińskiego wojska. Pogłoski o dymisji generała krążyły od miesięcy i nasiliły się w ostatnich tygodniach.
Syrski dotychczas był dowódcą Sił Lądowych Zbrojnych Ukrainy. Według mediów nie cieszy się popularnością wśród wojskowych i w części korpusu oficerskiego. Przez żołnierzy jest obwiniany o wysokie straty podczas obrony strategicznie nieistotnego Bachmutu.
lp/ belsat.eu