"Przez chwilę myślałam, że nas zastrzelą". Cichanouskaja o przymusowym wydaleniu z Białorusi


Opowieść Swiatłany Cichanouskiej o tym, jak została wywieziona z Białorusi po wyborach prezydenckich w 2020 roku i o wyborach, przed którymi stanęła, została opublikowana w magazynie The New Yorker.

– Ludzie we mnie wierzyli. Czułam, że ich zdradziłam – skomentowała swoje odczucia liderka opozycji białoruskiej.

Swiatłana Cichanouskaja, Warsaw Security Forum.
Zdj. Siarhiej Pielasa, belsat.eu

10 sierpnia 2020 roku Swiatłana Cichanouskaja i jej prawnik Maksim Znak przyszli do Centralnej Komisji Wyborczej (CKW), aby złożyć skargę wyborczą dotycząca skradzionych głosów. Przed budynkiem stali funkcjonariusze w maskach i ciemnych mundurach z karabinami. W środku czekały jeszcze dwie osoby, w tym szef prezydenckiego Centrum Operacyjno-Analitycznego Andrej Pauluczenka.

Maksima Znaka nie wpuszczono do środka, a Swiatłanę zaprowadzono do ciemnego pokoju i zamknięto drzwi.

– Twoja kampania się skończyła – powiedział Pauluczenka Cichanouskiej.

Liderka białoruskiej opozycji wspomina, że została postawiona przed wyborem: iść do więzienia i oddać syna oraz córkę obcym ludziom albo natychmiast opuścić kraj.

– Mogłam myśleć tylko o swoich dzieciach – mówi Cichanouskaja.

Zgodziła się opuścić Białoruś. Gdy Swiatłanę wyprowadzono z budynku CKW tylnym wyjściem, przeszła obok Maksima i rzekła: “Przepraszam, Maks”.

Wiadomości
„Białorusini to Europejczycy, o których się nie pamięta”. Mocna mowa Cichanouskiej do Parlamentu Europejskiego
2021.11.24 17:36

Następnie, zabrano ją do domu, aby mogła spakować rzeczy. Tam dołączyła do niej Maria Maroz, szefowa jej kampanii. To jej samochodem kobiety zostały wywiezione z terytorium Białorusi. Jechał z nimi Pauluczenka, a z przodu i tyłu samochodowi towarzyszyły pojazdy milicji. Na granicę litewską dotarli około trzeciej nad ranem.

Pauluczenka wyszedł i kazał im przejść przez posterunek graniczny, który był już przygotowany na ich przyjazd. Cichanouskaja mówi, że przez chwilę myślała, że zostaną rozstrzelane, ale samochód po prostu odjechał.

Wiadomości
Cichanouskaja: Cieszę się, że w tych trudnych chwilach mamy tak bliskiego przyjaciela jak Polska
2021.11.28 08:56

Następnego dnia w sieci opublikowano nagranie wideo, na którym widać, jak Cichanouskaja przez trzy i pół godziny jest przesłuchiwana przez białoruskich funkcjonariuszy. Cała akcja miała miejsce w biurze Lidziji Jarmoszyny, przewodniczącej białoruskiej Centralnej Komisji Wyborczej.

Wiadomości
Cichanouskaja na liście „Kobiet roku 2021” Financial Timesa
2021.12.02 10:45

gg, lp/ belsat.eu

Aktualności