List polskiego prezydenta został odczytany dziś w Mińsku podczas pogrzebu pierwszego przywódcy niepodległej Białorusi.
– Dla Polaków pozostanie przyjacielem, który wysoko cenił wartość naszego polsko-białoruskiego dobrego sąsiedztwa, wyrastającego z wielowiekowej wspólnoty dziejów – napisał polski prezydent, wyrażając nadzieję, że to „dziedzictwo nie zginie i doczekamy czasu, kiedy jego imię nosić będą ulice białoruskich miast”.
Prezydent RP nazwał Stanisława Szuszkiewicza „świadkiem i współautorem wielkich przemian historycznych, które kierowały Białoruś na drogę niepodległości i demokracji oraz dobrosąsiedzkiej współpracy”.
– Był także sygnatariuszem porozumienia o rozwiązaniu Związku Sowieckiego – aktu będącego największym pokojowym sukcesem geopolitycznym w XX wieku – podkreślił Andrzej Duda w liście odczytanym przez ambasadora RP Artura Michalskiego. – Rozumiemy i szanujemy wartość niepodległego państwa białoruskiego oraz znaczenie tożsamości i języka naszych drogich przyjaciół – Białorusinów.
Pogrzeb pierwszego przywódcy niepodległej Białorusi odbył się na cmentarzu Północnym w Mińsku. Wcześniej w mińskiej archikatedrze odbyła się msza święta, którą celebrował arcybiskup Józef Staniewski, zwierzchnik białoruskich katolików.
Stanisław Szuszkiewicz pod koniec kwietnia trafił na intensywną terapię w związku z następstwami infekcji Covid-19. Zmarł 3 maja. W uroczystościach pogrzebowych nie uczestniczyli przedstawiciele władz białoruskich.
cez/belsat.eu wg PAP