Były szef rządu Szkocji Alex Salmond w wywiadzie radiowym cztery razy odmówił odpowiedzi na pytanie, czy uważa, że to Rosja jest odpowiedzialna za atak chemiczny w Salisbury w Anglii w marcu 2018 roku.
Salmond, który w majowych wyborach do szkockiego parlamentu chce wrócić do polityki wraz z nowo powołanym ugrupowaniem – Partią Alba, od 2017 roku prowadzi cotygodniowy program w anglojęzycznej, kontrolowanej przez rosyjskie władze stacji telewizyjnej RT (d. Russia Today).
Były szef rządu szkockiego podczas wywiadu dla programu “Good Morning Scotland” w stacji BBC został zapytany, czy podziela pogląd, że to Rosja jest odpowiedziana za atak w Salisbury. Brytyjski rząd obarczył władze Rosji winą za próbę otrucia podwójnego agenta Siergieja Skripala i jego córki i wskazał nazwiska rosyjskich agentów, którzy mieli dokonać ataku. Stanowisko Londynu w kwestii rosyjskiej odpowiedzialności podziela szereg państw zachodnich.
– Myślę, że dowody są takie, jakie się pojawiły” – powiedział Salmond zapytany po raz pierwszy, dodając: Co to ma wspólnego z tymi wyborami?.
Kiedy prowadzący wskazał, że pyta o to, bo Salmond pracuje dla RT, ten odpadł:
– Mogę ci powiedzieć z osobistego doświadczenia – nie wiem, jakie jest twoje doświadczenie w BBC – że ani jedno słowo instrukcji redakcyjnej lub nawet sugestii nie zostało mi przekazane przez kogokolwiek z RT, a program prowadzony jest na własnych zasadach.
Zapytany ponownie, czy Rosja ponosi winę za atak w Salisbury, Salmond odpowiedział:
– Dowody zostały przedstawione w tamtym czasie.
Później wskazywał jeszcze, że przedstawione dowody są kwestionowane i że – jak wówczas mówił – powinny zostać skierowane do międzynarodowych trybunałów i sądów. Podczas tego samego wywiadu Salmond twierdził też, że dowody na rosyjską próbę ingerencji w wybory prezydenckie w USA są “bardzo wątłe”.
W 2019 roku Ofcom, brytyjski regulator rynku mediów, ukarał RT za poważne złamanie zasad bezstronności. Wskazano, że zaniedbania nadawcy w tym zakresie są stałe i powtarzające się. Po przeprowadzeniu dochodzenia Ofcom stwierdził, że RT złamała zasady bezstronności w siedmiu programach omawiających atak chemiczny w Salisbury.
Pod koniec marca Salmond, lider Szkockiej Partii Narodowej w latach 1990-2000 i 2004-2014 oraz szef szkockiego rządu od 2007 do 2014 roku, ogłosił powołanie nowego ugrupowania, Partii Alba, z którą zamierza wystartować w majowych wyborach do szkockiego parlamentu. Jak przekonuje, chce w ten sposób zwiększyć platformę na rzecz niepodległości Szkocji, choć jego krytycy wskazują, że kieruje się przede wszystkim osobistymi ambicjami podrażnionymi przez konflikt z jego następczynią i dawną protegowaną, Nicolą Sturgeon.
W trzech sondażach, które zostały przeprowadzone od czasu powołania partii, dostała ona dwa razy po 3 proc. głosów, a raz – 6 proc., co oznaczałoby, że nie jest pewne, czy ugrupowanie zdoła zdobyć jakikolwiek mandat w szkockim parlamencie.
jb/ belsat.eu wg PAP