Minister transportu i komunikacji Alaksiej Auramienka popełnił samobójstwo – poinformowała białoruska grupa opozycyjna BYPOL. Wiadomość o śmierci 46-letniego ministra pojawiła się wczoraj.
Według informacji uzyskanych od uczestników planu Pieramoha (pol. Zwycięstwo; plan ten zakłada wywołanie ogólnonarodowego powstania przeciwko reżimowi Łukaszenki) Alaksiej Auramienka nie „nagle zmarł”, jak twierdzi reżimowa propaganda, ale popełnił samobójstwo – podał BYPOL.
Organizacja zaznacza jednak, że nie jest jeszcze jasne, co dokładnie stało się „ostatnią kroplą i powodem tego desperackiego kroku”.
Według BYPOL to właśnie pod rządami tego ministra doszło do aktu piractwa powietrznego z pojmaniem Ramana Pratasiewicza i Sofii Sapiegi, wykorzystania infrastruktury transportowej do wsparcia rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz masowych czystek i represji w białoruskich kolejach państwowych.
Latem 2021 roku Auramienka został wpisany na listy sankcyjne UE, Kanady, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i innych krajów za udział w przymusowym lądowaniu samolotu Ryanair.
Alaksiej Auramienka stanął na czele ministerstwa 15 stycznia 2019 roku. W chwili śmierci miał 46 lat.
lp/ belsat.eu
