Ostrzał Odessy. Rosyjska rakieta miała uderzyć 150 metrów od greckiego premiera


Do eksplozji doszło na krótko przed spotkaniem greckiego premiera Kiriakosa Mitsotakisa z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Według greckiego portalu Protothema rosyjski atak miał miejsce zaledwie 150 metrów od greckiej delegacji, w której oprócz premiera i jego ochroniarzy znajdowało się osiem osób. Politycy nie odnieśli obrażeń i wystąpili już na wspólnej konferencji prasowej.

rakieta pocisk rakietowy odessa zelenski mitsotakis wojna wizyta grecki premier
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Grecji Kiriakos Mitsotakis. Odessa, Ukraina. 6 marca 2024 roku.
Zdj. president.gov.ua

Jak donosi portal, celem ataku był konwój samochodów wiozących Wołodymyra Zełenskiego, gdy ten znajdował się 150 metrów od greckiej delegacji. Atak miał miejsce dziś o 11:43 czasu lokalnego.

– Nic nam nie jest – powiedział minister stanu Grecji Stavros Papastavrou. – Nie ma obaw o bezpieczeństwo premiera i greckiej delegacji – dodał przedstawiciel delegacji, cytowany przez Protothema.

Portal poinformował, że samo spotkanie przebiegło normalnie, a nawet trwało pół godziny dłużej niż planowano.

Wiadomości
Rosjanie zniszczyli pierwszy ukraiński HIMARS
2024.03.06 13:55

Wideo: konferencja prasowa premiera Grecji i prezydenta Ukrainy

Ukraiński prezydent powiedział na konferencji prasowej, że widział dziś na własne oczy rosyjski atak rakietowy.

– Widzieliśmy dziś ten atak. Widzicie, z kim mamy do czynienia, nie obchodzi ich, gdzie uderzają. (…) Albo są szaleni, albo nie mają absolutnie żadnej kontroli nad tym, co robi ich armia terrorystyczna. (…) Wiem, że były dziś ofiary śmiertelne, nie znam jeszcze wszystkich szczegółów, ale wiem, że są zabici i ranni – powiedział Zełenski.

Według prezydenta Ukrainy w momencie ataku przebywał on w porcie z greckim premierem.

Kiriakos Mitsotakis potwierdził, że eksplozje miały miejsce w pobliżu miejsca, w którym przebywała grecka delegacja i ukraińscy urzędnicy.

– Pod sam koniec usłyszeliśmy dźwięk syren i eksplozje, które były bardzo blisko nas. Nie mieliśmy czasu na ucieczkę do schronu. To bardzo imponujące doświadczenie – powiedział Mitsotakis. – Dla nas to najlepsze przypomnienie, że toczą się tu prawdziwe walki. Każdego dnia. I mają one wpływ nie tylko na front – dodał.

Zaznaczył, że wizyta w Odessie „podkreśla zobowiązanie Grecji do pozostania u waszego boku”.

Wizyta premiera Grecji, członka UE i NATO, w Odessie nie była zapowiadana ze względów bezpieczeństwa.

Ukraińskie media poinformowały dziś rano, że grecki premier przybył do Odessy, gdzie miał spotkać się z ukraińskim prezydentem. Po ataku podały, że w ataku rakietowym zginęło pięć osób, a kolejne pięć zostało rannych.

Jak podało Biuro Prezydenta Ukrainy, Zełenski i Mitsotakis uczcili pamięć mieszkańców Odessy, którzy zginęli 2 marca w wyniku uderzenia rosyjskiego drona kamikadze Shahed w dziewięciopiętrowy budynek mieszkalny. W wyniku ataku zginęło 12 osób, w tym pięcioro dzieci.

Rosyjski atak na Odessę potępiła szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

– Stanowczo potępiam haniebny atak Rosji na Odessę podczas spotkania Wołodymyra Zełenskiego i Kiriakosa Mitsotakisa. Nikt nie da się zastraszyć tej nowej próbie terroru – z pewnością nie dwaj przywódcy na miejscu ani odważni obywatele Ukrainy. Bardziej niż kiedykolwiek stoimy po stronie Ukrainy – napisała.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony potwierdziło atak na Odessę w dniu spotkania Zełenskiego z greckim premierem. Ministerstwo poinformowało, że celem ataku był hangar, w którym „odbywały się ćwiczenia bojowego wykorzystania bezzałogowych łodzi ukraińskich sił zbrojnych”.

– Cel ataku został osiągnięty. Obiekt został trafiony – podał rosyjski resort.

Wojsko ukraińskie z kolei stwierdziło, że rosyjski atak „nie miał nic wspólnego z wizytą”.

– Rosja jest państwem terrorystycznym i oczywiście nadal atakuje infrastrukturę portową. W Odessie doszło do ataku rakietowego, prawdopodobnie z użyciem broni balistycznej. Rakieta trafiła w jeden z budynków infrastruktury portowej. Ale nie jest to w żaden sposób związane z konkretną wizytą – oświadczyła rzeczniczka wojsk ukraińskich na południu kraju Natalia Humeniuk.

Aktualizacja
Dziś w Odessie dzień żałoby. We wczorajszym rosyjskim ataku zginęło dwanaście osób
2024.03.03 08:55

lp/ belsat.eu

Aktualności