Białoruś: zatrzymano pięciu emerytowanych oficerów milicji. W 2020 roku potępili represje


W Żodzinie pod Mińskiem, gdzie mieści się duże więzienie śledcze, zatrzymanych zostało pięciu byłych oficerów miejscowej komendy. Podczas pacyfikacji powyborczych protestów w 2020 roku nagrali oni apel wideo do białoruskich funkcjonariuszy. Powołując się na swoje źródła poinformował o tym portal Ex-press.live.

Zatrzymani w Żodzinie emerytowani oficerowie.
Zdj. ex-press.live

Za potępienie łamania prawa przez reżim zatrzymani zostali:

  • podpułkownik milicji Ihar Kislak, były zastępca naczelnika wydziału Głównego Zarządu ds. Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją (HUBAZiK) MSW, wieloletni naczelnik wydziału kryminalnego komendy rejonowej milicji w Żodzinie,
  • podpułkownik milicji Wiaczasłau Ilicz, były zastępca naczelnika komendy rejonowej w Żodzinie, szef wydziału bezpieczeństwa społecznego,
  • podpułkownik milicji Andrej Daroszka, były zastępca naczelnika komendy rejonowej w Żodzinie ds. pracy ideologicznej i z kadrami,
  • podpułkownik wymiaru sprawiedliwości Wital Paprocki, były naczelnik Komitetu Śledczego w Żodzinie,
  • podpułkownik wymiaru sprawiediwości Dzmitryj Udowin, były naczelnik Komitetu Śledczego w Żodzinie.

Zatrzymani trafili do Aresztu Śledczego nr 1 w Mińsku.

Wiadomości
Mińsk. Kolejna milicyjna obława
2024.01.28 12:57

Obecnie przez Białoruś przetacza się fala zatrzymań krytyków reżimu Alaksandra Łukaszenki. W związku z tym, że od wyborów w 2020 roku większość uczestników protestów została zmuszona do emigracji lub została skazana, milicja i służby specjalne przychodzą teraz po rodziny uchodźców i więźniów politycznych. Reżim przy okazji niepokoi się działalnością organizacji BELPOL i BYSOL zrzeszających byłych pracowników służb mundurowych na Białorusi, zbiegłych za granicę. Szuka na Białorusi wszystkich, którym można przypisać jakiekolwiek związki z tymi organizacjami.

Wiadomości
Nowa fala represji na Białorusi. Cichanouskaja wzywa Zachód do stanowczej reakcji
2024.01.24 14:13

25 lutego na Białorusi mają się odbyć wybory parlamentarne, do których nie dopuszczono opozycji i niezależnych obserwatorów. Przygotowując się do możliwej pacyfikacji protestów, Łukaszenka zmienił swoimi dekretami białoruskie prawo, pozwalając milicji i wojsku strzelać do cywilów. 

Wiadomości
Łukaszenka pozwolił wojsku strzelać do cywilów
2024.02.05 16:58

Arsien Rudenka, pj/belsat.eu

Aktualności