Sąd skazał na trzy lata w zawieszeniu działacza z Permu związanego z Memoriałem. Zawieszenie możliwe było prawdopodobnie dzięki temu, że Czernyszew zawarł ugodę z organami ścigania.
Aleksandr Czernyszew został, oskarżony o próbę wywiezienia z kraju dokumentów archiwalnych. Informację o wyroku przekazał rosyjski emigracyjny portal Meduza. Czernyszew zasiadał we władzach permskiego oddziału zlikwidowanego przez władze Stowarzyszenia Memoriał.
Memoriał powstał na fali pieriestrojki u schyłku ZSRR. Zajmuje się badaniem i propagowaniem wiedzy o zbrodniach komunistycznych, a także obroną praw człowieka. Jeszcze przed rozpoczęciem pełnowymiarowej inwazji rosyjskiej na Ukrainę zaczął się w Rosji proces jego delegalizacji. Mimo to Memoriał stara się funkcjonować jawnie. W 2022 roku został uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla.
Prokuratura żądała dla Czernyszewa trzech lat więzienia. Podczas procesu ogłoszono, że przyznał się do winy. Wyrok to trzy lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Memoriał podkreślał, że sprawa karna przeciwko działaczowi była sfingowana.
Czernyszew był oskarżony o próbę „przemytu dóbr kultury”, czyli dokumentów permskiego oddziału Memoriału, zlikwidowanego w kwietniu 2022 roku. Prokurator utrzymywał, że w „próbie przemytu” brał udział także były szef permskiej organizacji Robert Łatypow, który jednak wyjechał za granicę.
Czernyszewa zatrzymano wiosną 2023 roku i zawarł on ugodę ze śledczymi, przyznając się do winy: zeznał, że chciał wywieźć archiwum organizacji do Niemiec. Dokumenty trafią teraz do archiwów w Rosji. Czernyszew jest na wolności, ale ma zakaz opuszczania kraju.
Prawnik permskiego Memoriału Siergiej Trutniew podkreślił, że sprawa karna wobec Czernyszewa „została przez władze wykorzystana do masowych i bezprecedensowych nacisków” na lokalne organizacje społeczne. Codziennością stały się rewizje w mieszkaniach działaczy, co skłoniło wielu z nich do opuszczenia Rosji.
– Dobre w tej sprawie jest tylko jedno – że człowiek wyszedł na wolność. Będziemy mieć nadzieję, że dla niego ta sprawa się zakończyła – dodał Trutniew, którego oświadczenie Memoriał opublikował na Facebooku.
MaH/belsat.eu wg PAP