Wczoraj późnym wieczorem poinformowano o śmierci pisarki Wikitorii Ameliny, która została ciężko ranna 27 czerwca w rosyjskim ostrzale Kramatorska. Została przewieziona do szpitala w Dnieprze i znajdowała się w śpiączce. Lekarze walczyli kilka dni o jej życie, niestety zmarła w szpitalu w Dnieprze.
– Z ogromnym bólem informujemy, że 1 lipca w szpitalu Miecznikowa w Dnieprze przestało bić serce pisarki Wiktorii Ameliny — czytamy w komunikacie ukraińskiego PEN Klubu.
Autorka zmarła z powodu obrażeń, których doznała podczas rosyjskiego ostrzału.
Amelina od początku inwazji rosyjskiej dokumentowała zbrodnie wojenne i podróżowała na tereny blisko linii frontu, gdzie m.in. pracowała z dziećmi. Na przykład dzięki jej staraniom odnaleziony został dziennik Wołodymyra Wakułenki, ukraińskiego pisarza zabitego przez Rosjan w Iziumie; dziennik ten opublikowano i jest on świadectwem rosyjskich zbrodni wojennych.
– Instytut Polski w Kijowie z głębokim smutkiem przyjmuje wiadomość o śmierci Wiktorii Ameliny. Wiktoria Amelina była znaną pisarką ukraińską. Jej talent literacki został doceniony również przez Instytut Polski w Kijowie, który w 2021 roku przyznał jej Nagrodę im. Józefa Konrada-Korzeniowskiego. Wiktoria Amelina podkreślała, że stosunki z Polską są „jedną z najbliższych przyjaźni Ukrainy”. (…) Składamy najszczersze kondolencje jej rodzinie i przyjaciołom, a także całemu narodowi ukraińskiemu, którego artyści stali się celem ataku rosyjskich najeźdźców – napisano w komunikacie Instytutu Polskiego w Kijowie zamieszczonym na portalu społecznościowym.
MaH/belsat.eu wg PAP, facebook.com